15.10.2009 Białystok (PAP) - Zdjęcia z lat 1980-1988, prezentujące kapelana Solidarności, ludzi mu bliskich oraz ówczesną sytuację polityczną zobaczyć można na otwartej w czwartek w Białymstoku plenerowej wystawie "Nasz duszpasterz i my. Ks. Jerzy Popiełuszko w fotografii i wspomnieniach Jerzego Szóstki". Przygotował ją miejscowy oddział Instytutu Pamięci Narodowej, w związku z 25. rocznicą śmierci kapłana. Uroczystość towarzyszy Krajowemu Zjazdowi Delegatów NSZZ "Solidarność", który w południe rozpocznie się w Białymstoku.
Wystawa powstała z materiałów przekazanych IPN przez Jerzego Szóstko - białostoczanina, przyjaciela księdza Jerzego, a jednocześnie fotografa przy parafii Św. Stanisława Kostki w Warszawie, gdzie ksiądz Popiełuszko pracował.
Szóstko robił zdjęcia w czasie nabożeństw, spotkań w podziemiach kościoła, pracował też w służbie porządkowej w czasie mszy za ojczyznę odprawianych przez kapłana. Był również w grupie osób, która podjęła się pełnienia nocnych dyżurów w mieszkaniu księdza, by zapewnić mu bezpieczeństwo.
Wystawie, która stanęła przy białostockim pomniku księdza, towarzyszy specjalny album ze zdjęciami i wspomnieniami Jerzego Szóstko o Popiełuszce.
W otwarciu ekspozycji wzięła udział m.in. matka księdza, Marianna. Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek podkreślił, że współcześnie wiele nauk księdza Jerzego jest wciąż do zrealizowania. "Księże Jerzy, Solidarność żyje, bo ty oddałeś za nią swoje życie" - dodał Śniadek.
Dyrektor białostockiego oddziału IPN prof. Cezary Kuklo powiedział, że ksiądz Popiełuszko zajmuje najważniejsze miejsce "w panteonie bohaterów tej ziemi". "Bo kiedy w długiej nocy stanu wojennego Polaków opuściła nadzieja, jako pierwszy miał odwagę samotnie stanąć naprzeciw komunistycznej machiny" - dodał.
Na zaprezentowanych fotografiach zobaczyć można np. msze za ojczyznę odprawiane przez księdza Jerzego, zdjęcia robotników Huty Warszawa, z którymi był zaprzyjaźniony. Są tam także ujęcia z manifestacji patriotycznych w Warszawie, pogrzebu Grzegorza Przemyka oraz samego Jerzego Popiełuszko, a także późniejszych pielgrzymek ludzi pracy, m.in. do wsi Okopy koło Suchowoli, rodzinnej miejscowości księdza Jerzego.
Jak mówi kurator wystawy Ewa Rogalewska z białostockiego oddziału IPN, Jerzy Szóstko swoje wspomnienia zaczął pisać kilka lat po śmierci kapelana Solidarności. Napisał je w taki sposób, że z jednej strony jest to kalendarium wydarzeń, zaś z drugiej niektóre partie tekstu zawierają osobiste przeżycia i refleksje.
Jak podkreśliła, Szóstko w procesie beatyfikacyjnym księdza Jerzego Popiełuszko złożył własne świadectwo, dotyczące uzdrowienia za wstawiennictwem sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszko.(PAP)
rof/ wkr/ jbr/