Z dwóch firm zainteresowanych dzierżawą byłej kwatery Hitlera "Wilczy Szaniec" w Gierłoży koło Kętrzyna (Warmińsko-mazurskie) pozostała jedna. Druga wycofała się, podając jako powód rezygnacji pojawiające się informacje o możliwej zmianie warunków dzierżawy.
Przetarg na dzierżawę Wilczego Szańca ogłosiło nadleśnictwo Srokowo, ponieważ b. kwatera znajduje się na jego terenie. Nadleśnictwo szuka nowego dzierżawcy, ponieważ 20-letnia umowa z dotychczasowym dzierżawcą wygasła. Nadleśnictwo ogłaszając przetarg w styczniu wskazało, że obecna dzierżawa będzie trwała także 20 lat, a czynsz dzierżawny będzie wynosił 470 tys. zł rocznie.
Jak poinformował PAP we wtorek nadleśniczy nadleśnictwa Srokowo Zenon Piotrowicz z dwóch firm, które złożyły oferty, jedna we wtorek się wycofała.
"Jako powód podała nieoficjalne informacje pojawiające się w prasie o możliwym skróceniu dzierżawy z 20 lat do 2 lat, o mającym powstać w Wilczym Szańcu muzeum państwowym. To wszystko - jej zdaniem - powoduje niestabilną sytuację przyszłej dzierżawy i dlatego ta firma zrezygnowała z udziału w przetargu na dzierżawę" - powiedział Piotrowicz.
Podkreślił, że najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu wyznaczony zostanie termin licytacji. Mimo, iż tylko jedna firma zgłosiła swoją chęć dzierżawy obiektu to dojdzie do licytacji wysokości czynszu dzierżawnego. Warunkiem wygrania przetargu przez tę firmę będzie zaoferowanie stawki czynszu wyższej od kwoty wywoławczej, co najmniej o wartość postąpienia. Kwota postąpienia jest zawarta w warunkach przetargu.
Sprawa przetargu na dzierżawę "Wilczego Szańca" stała się głośna, gdy politycy i historycy zaczęli zgłaszać sugestię, iż wybór dzierżawcy na ten obiekt nie może pozostawać bez kontroli. Jak podkreślali, Wilczy Szaniec ze względu na wartość historyczną ma szczególne znaczenie.
Wiceminister kultury Piotr Żuchowski powiedział w poniedziałek PAP, że w Gierłoży powstanie ścieżka historyczna pokazującą, jaką totalitarną ideologią był nazizm i jakie skutki spowodował on w Polsce i Europie. Jego zdaniem dotychczasowa formuła udostępniania obiektu turystom nie w pełni przekazywała cały kontekst historyczny tamtych czasów. Żuchowski skierował także pismo do Generalnego Dyrektora Lasów Państwowych, by rozważył skrócenie okresu dzierżawę Wilczego Szańca z 20 lat do 2 lat.
Z kolei historycy zasiadający w kolegium Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku wysłali do premiera Donalda Tuska list, w którym podkreślają szczególne znaczenie Gierłoży. Jeden z sygnatariuszy listu prof. Władysław Bartoszewski powiedział w poniedziałek PAP, że Wilczy Szaniec nie jest obiektem ideologicznie obojętnym i nie może być przekazany, choćby w formie dzierżawy, w dowolne ręce.
Ogłaszając przetarg na dzierżawę nadleśnictwo Srokowo oczekiwało od dzierżawcy, że poprawi on infrastrukturę w Gierłoży. Miałby on zmodernizować parking, hotel, restaurację, salę kinową i ekspozycyjną. Wilczy Szaniec należy do najpopularniejszych miejsc na Mazurach odwiedzanych przez turystów. Ocenia się, że rocznie do Gierłoży przyjeżdża nawet 200 tys. turystów z Polski i zagranicy. (PAP)
ali/ mki/ jbr/Z przetargu na dzierżawę "Wilczego Szańca" wycofała się jedna firma
Z dwóch firm zainteresowanych dzierżawą byłej kwatery Hitlera "Wilczy Szaniec" w Gierłoży koło Kętrzyna (Warmińsko-mazurskie) pozostała jedna. Druga wycofała się, podając jako powód rezygnacji pojawiające się informacje o możliwej zmianie warunków dzierżawy.
Przetarg na dzierżawę Wilczego Szańca ogłosiło nadleśnictwo Srokowo, ponieważ b. kwatera znajduje się na jego terenie. Nadleśnictwo szuka nowego dzierżawcy, ponieważ 20-letnia umowa z dotychczasowym dzierżawcą wygasła. Nadleśnictwo ogłaszając przetarg w styczniu wskazało, że obecna dzierżawa będzie trwała także 20 lat, a czynsz dzierżawny będzie wynosił 470 tys. zł rocznie.
Jak poinformował PAP we wtorek nadleśniczy nadleśnictwa Srokowo Zenon Piotrowicz z dwóch firm, które złożyły oferty, jedna we wtorek się wycofała.
"Jako powód podała nieoficjalne informacje pojawiające się w prasie o możliwym skróceniu dzierżawy z 20 lat do 2 lat, o mającym powstać w Wilczym Szańcu muzeum państwowym. To wszystko - jej zdaniem - powoduje niestabilną sytuację przyszłej dzierżawy i dlatego ta firma zrezygnowała z udziału w przetargu na dzierżawę" - powiedział Piotrowicz.
Podkreślił, że najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu wyznaczony zostanie termin licytacji. Mimo, iż tylko jedna firma zgłosiła swoją chęć dzierżawy obiektu to dojdzie do licytacji wysokości czynszu dzierżawnego. Warunkiem wygrania przetargu przez tę firmę będzie zaoferowanie stawki czynszu wyższej od kwoty wywoławczej, co najmniej o wartość postąpienia. Kwota postąpienia jest zawarta w warunkach przetargu.
Sprawa przetargu na dzierżawę "Wilczego Szańca" stała się głośna, gdy politycy i historycy zaczęli zgłaszać sugestię, iż wybór dzierżawcy na ten obiekt nie może pozostawać bez kontroli. Jak podkreślali, Wilczy Szaniec ze względu na wartość historyczną ma szczególne znaczenie.
Wiceminister kultury Piotr Żuchowski powiedział w poniedziałek PAP, że w Gierłoży powstanie ścieżka historyczna pokazującą, jaką totalitarną ideologią był nazizm i jakie skutki spowodował on w Polsce i Europie. Jego zdaniem dotychczasowa formuła udostępniania obiektu turystom nie w pełni przekazywała cały kontekst historyczny tamtych czasów. Żuchowski skierował także pismo do Generalnego Dyrektora Lasów Państwowych, by rozważył skrócenie okresu dzierżawę Wilczego Szańca z 20 lat do 2 lat.
Z kolei historycy zasiadający w kolegium Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku wysłali do premiera Donalda Tuska list, w którym podkreślają szczególne znaczenie Gierłoży. Jeden z sygnatariuszy listu prof. Władysław Bartoszewski powiedział w poniedziałek PAP, że Wilczy Szaniec nie jest obiektem ideologicznie obojętnym i nie może być przekazany, choćby w formie dzierżawy, w dowolne ręce.
Ogłaszając przetarg na dzierżawę nadleśnictwo Srokowo oczekiwało od dzierżawcy, że poprawi on infrastrukturę w Gierłoży. Miałby on zmodernizować parking, hotel, restaurację, salę kinową i ekspozycyjną. Wilczy Szaniec należy do najpopularniejszych miejsc na Mazurach odwiedzanych przez turystów. Ocenia się, że rocznie do Gierłoży przyjeżdża nawet 200 tys. turystów z Polski i zagranicy. (PAP)
ali/ mki/ jbr/