Michał Kleofas Ogiński. Źródło: BN Polona
Uroczystość w dawnym majątku Michała Kleofasa Ogińskiego w Zalesiu w obwodzie grodzieńskim z udziałem jego potomków oraz wystawa w Mińsku to niektóre z wydarzeń upamiętniających na Białorusi przypadającą w tym roku 250. rocznicę jego urodzin.
Na jubileusz w Zalesiu, gdzie Ogiński mieszkał od 1802 do 1822 r., zaproszonych zostało na piątek 50 gości, w tym jego potomkowie ze strony córki Amelii – Lidia, Zygmunt i Anna Zielińscy z Poznania. Oczekiwane są również delegacje bliźniaczych miast Smorgoni (Zalesie leży w powiecie smorgońskim) z Litwy: Mariampola, Wisaginii i Olity, a także przedstawicielstw dyplomatycznych.
Podczas uroczystości zaprezentowane zostaną oficjalnie sale odrestaurowanej niedawno siedziby, a także będzie możliwość obejrzenia przedstawień teatralnych.
Od środy w Zalesiu trwa dwudniowa konferencja międzynarodowa „Dziedzictwo Ogińskiego w kulturze trzech narodów”. Również tego dnia goście mogli obejrzeć przedstawienie mińskiego Teatru Dramatycznego „Polonezy na powrót”.
Także w środę otwarto w Mińsku wystawę „Polonez” poświęconą Ogińskiemu w galerii Białoruskiego Związku Artystów Plastyków. Znalazło się na niej około 250 prac ponad 60 białoruskich artystów – nie tylko obrazy, ale także rzeźby.
Specjalnie z okazji jubileuszu mińska artystka Magharyta Wieramiejczyk stworzyła kolekcję lalek przedstawiających cztery dynastie rodu Ogińskich – od dziadków Ogińskiego do jego dzieci. Zostanie ona po raz pierwszy zaprezentowana w piątek w litewskim Rytowie, gdzie znajduje się Muzeum Historii i Kultury Ogińskich.
Głównym bohaterem kolekcji jest sam kompozytor poloneza „Pożegnanie Ojczyzny”, którego Wieramiejczyk przedstawiła ze skrzypcami. „Może nie wszyscy wiedzą, że był nie tylko znakomitym pianistą, ale także bardzo dobrym skrzypkiem. Kiedy jeździł po Europie i w jakimś salonie spotykał muzyka dobrze grającego na skrzypcach, zawsze brał u niego lekcje, żeby doskonalić własną grę. A w jednym z listów nawet napisał, że zagrał wszystkie kwartety smyczkowe Haydna, a było ich ponad 80” – zaznaczyła autorka lalek.
Ogiński przyszedł na świat w 1765 r. w Guzowie pod Żyrardowem. Był nie tylko kompozytorem, ale też podskarbim wielkim litewskim, senatorem rosyjskim, konspiratorem niepodległościowym, dyplomatą i działaczem emigracyjnym. Został pochowany we Florencji w tamtejszym kościele Santa Croce obok takich osobistości jak Galileusz, Michał Anioł czy Gioacchino Rossini.
Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ kar/
