Polacy wiedzą, co to jest: ból i cierpienie. Dziś współczujemy i pomagamy Ukraińcom. Chcemy, by i oni zrozumieli nasz ból i cierpienie – powiedział w poniedziałek podczas bielskich obchodów 79. rocznicy tzw. rzezi wołyńskiej kresowiak Mieczysław Adaszyński.
11 lipca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Uroczystości, z udziałem pochodzących z Kresów bielszczan, kombatantów AK oraz przedstawicieli władz samorządowych, odbyły się przy pomniku poświęconym ofiarom ukraińskich nacjonalistów na cmentarzu wojskowym.
Mieczysław Adaszyński ze stowarzyszenia Miłośników Złoczowa i Kresów Południowo-Wschodnich, mówił, że w wielu miejscach na Ukrainie upamiętniani są dowódcy, którzy kierowali zbrodnią. „Czy teraz, gdy na Ukrainie trwa zbrodnicza wojna, Rosja rujnuje ten kraj, powinniśmy o tym (zbrodni wołyńskiej - PAP) mówić? Na prawdę nigdy nie jest za późno. Polska wspiera Ukrainę, Polacy wykazują się ogromną życzliwością wobec naszych sąsiadów. Wspieramy ich i ratujemy. (…) Polacy wiedzą, co to jest: ból i cierpienie. Dziś współczujemy i pomagamy Ukraińcom. Chcemy, by i oni zrozumieli nasz ból i cierpienie” – mówił.
Wiceprezydent Bielska-Białej Przemysław Kamiński, wspominając zbrodnię wołyńską powiedział, że szczególnie teraz, podczas rosyjskiej agresji na Ukrainę, „powinniśmy się zastanowić, co ludzkość w różnych okresach czasu potrafi sobie wzajemnie wyrządzać”. „Musimy pielęgnować historię, żeby podobne zdarzenia nie miały już nigdy miejsca. Patrząc w przyszłość nie zapinamy o przeszłości” – podkreślił.
Monument upamiętniający ofiary ludobójstwa na Wołyniu został odsłonięty na bielskim cmentarzu wojskowym w 2018 r., w 75. rocznicę „krwawej niedzieli”, będącej kulminacją tzw. rzezi wołyńskiej.
W niedzielę 11 lipca 1943 r. Ukraińska Powstańcza Armia dokonała skoordynowanego ataku na Polaków w 150 miejscowościach w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim oraz łuckim. Historycy szacują, iż tylko tego dnia w ponad stu miejscowościach Ukraińcy zamordowano w bestialski sposób 30 do 60 tys. Polaków.
Zbrodnia wołyńska była antypolską czystką etniczną, przeprowadzoną przez nacjonalistów ukraińskich, mająca charakter ludobójstwa. Objęła nie tylko Wołyń, ale również województwa lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie, a także część województw lubelskiego i poleskiego. Zbrodni dokonano w latach 1943-45. Jej sprawcy - Organizacja Nacjonalistów Ukraińskich frakcja Stepana Bandery i jej zbrojne ramię Ukraińska Armia Powstańcza we własnych dokumentach planową eksterminację ludności polskiej określali mianem „akcji antypolskiej”.
Według szacunków polskich historyków ukraińscy nacjonaliści zamordowali w latach 1943-45 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej ok. 100 tys. Polaków. Jak podaje IPN, wskutek polskich akcji odwetowych do wiosny 1945 roku zginęło prawdopodobnie 10-12 tys. Ukraińców. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ pat/