Obraz autorstwa malarki Olgi Boznańskiej przedstawiający Czesława Wierusza-Kowalskiego znajdzie się w zbiorach Muzeum Okręgowego w Suwałkach (Podlaskie). Jest to możliwe dzięki pozyskaniu przez instytucję dotacji na zakup tego dzieła. Obraz ma być pokazany w sobotę podczas Nocy Muzeów.
Muzeum Okręgowe w Suwałkach otrzymało na zakup obrazu Olgi Boznańskiej "Portret Czesława Wierusza-Kowalskiego" dotację w wysokości 400 tys. zł z Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów - poinformowała instytucja.
Jak powiedział PAP dyrektor suwalskiego muzeum Jerzy Brzozowski, instytucja od lat rozbudowuje swoją kolekcję "wieruszianów", czyli prac i pamiątek należących do kilku pokoleń artystów rodziny Wieruszów-Kowalskich. To dzieła przede wszystkim Alfreda (1849-1915), jednego z głównych przedstawicieli tzw. szkoły monachijskiej w malarstwie polskim drugiej połowy XIX wieku, który urodził się w Suwałkach, jego syna Czesława (1882–1984), a także wnuczki - Joanny (1930–2005).
Brzozowski powiedział, że w zbiorach jest ponad 200 obrazów tych malarzy. "W związku z tym naturalnym były starania o to, żeby obraz namalowany przez Boznańską także znalazł się w zbiorach muzeum" - mówił dyrektor.
Brzozowski podkreślił, że obraz od początku był w zbiorach rodziny Wieruszów: najpierw Czesława, następnie jego córki Joanny i wnuka Marka. Dyrektor mówił, że jakiś czas temu pan Marek zaproponował sprzedaż tego obrazu, a muzeum rozpoczęło starania o pozyskanie środków na zakup.
Brzozowski powiedział, że muzeum bardzo zależało na tym obrazie, bo - jak zaznaczył - to jedyny portret Czesława Wierusza-Kowalskiego, który nie jest autoportretem. "On autoportrety malował, natomiast nikt nigdy go nie namalował, oprócz tego portretu Boznańskiej" - dodał.
Dyrektor dodał, że Olga Boznańska znała rodzinę Wieruszów-Kowalskich; bywała w monachijskiej pracowni Alfreda, on udzielał jej rad, a także chwalił postępy w pracach. "Kilkanaście lat później do Paryża (gdzie wtedy przebywała Boznańska) pojechał Czesław Wierusz-Kowalski i był u Boznańskiej jako to młodsze pokolenie. On się u niej w jakimś sensie uczył, korzystał z jej rad, bywał w jej pracowni" - opowiedział Brzozowski. Dodał, że podczas jednej z takich wizyt w 1907 roku, Czesław usiadł na krześle, splótł dłonie, popatrzył w stronę sztalug, za którymi stała Boznańska i - jak podsumował - w ten sposób powstał portret.
Obraz Boznańskiej ma być zaprezentowany publiczności podczas sobotniej Nocy Muzeów w Muzeum Okręgowym w Suwałkach.
Brzozowski powiedział, że portret od jakiegoś czasu znajduje się w depozycie muzeum, ale na co dzień nie jest prezentownay w przestrzeniach wystawienniczych muzeum. Mówił, że po podpisaniu umowy z instytutem na pozyskanie dotacji, a także załatwieniu wszystkich formalności, obraz przejdzie wymagające prace konserwatorskie.(PAP)
autorzy: Sylwia Wieczeryńska, Jacek Buraczewski
swi/ bur/ aszw/