Zabytkowy budynek dawnego dworca kolejowego w Puszczykowie przeszedł ostatni etap renowacji zewnętrznej i ponownie zachwyca turystów i mieszkańców miejscowości. Kompleksowe prace, by przywrócić dawną świetność temu miejscu, trwają od 2013 roku.
Jak podkreśliła rzeczniczka Starostwa Powiatowego w Poznaniu Katarzyna Wozińska-Gracz, w minionych latach powiat wydał 7 mln zł na ratowanie zabytków. Tylko w tym roku przeznaczył 1,7 mln zł na dofinansowanie remontów i rewitalizacji dziewiętnastu z nich. Na tegorocznej liście jest m.in. budynek dawnego dworca w Puszczykowie, jeden z dwóch takich obiektów w Wielkopolsce.
Właścicielka budynku Katarzyna Bekasiak poinformowała, że remont dworca jest prowadzony sukcesywnie od siedmiu lat. "Dzięki temu w 2014 roku XIX-wieczny dworcowy zegar zaczął znów odmierzać czas, rok później wymienialiśmy 25 drewnianych okien, potem przyszedł czas na kominy oraz instalacje, aż w końcu przeprowadziliśmy kompleksową renowację budynku" – wyliczyła.
"Nawet perony, których remont wykonywały PKP, nawiązuje swoją kolorystyką do naszego budynku. A nie było łatwo przekonać władze spółki, by właśnie tak się stało" – dodała.
Starosta poznański Jan Grabkowski zaznaczył, że zabytki takie jak puszczykowski dworzec kolejowy, to cenna część nie tylko dziedzictwa lokalnego, ale i narodowego. "Zabytki są wartościowymi świadkami historii, zachwycają formą architektoniczną, często nadal pełnią funkcje użytkowe" – podkreslił.
"Zdajemy sobie sprawę, jak kosztowne są remonty, a bywa, że stanowią one o być albo nie być budynków. Chcemy, aby nasze gminy mogły pochwalić się zadbanymi zabytkowymi obiektami. Często bowiem ich właściciele czy opiekunowie nie mają własnych środków na konieczne prace" – dodał.(PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ wus/