W środę mija 11 lat od wyboru papieża Franciszka. W wieku ponad 87 lat jest jednym z najstarszych papieży w historii. Wybrany został w nadzwyczajnych okolicznościach, po dymisji Benedykta XVI. Ostatnio papież borykał się z problemami zdrowotnymi, a kilkakrotnie pytany o możliwość ustąpienia, zapewnił, że obecnie o tym nie myśli.
Po historycznej decyzji Benedykta XVI o rezygnacji, która wywołała wstrząs w Kościele, szok i niepewność wśród wiernych oraz otworzyła nowy rozdział w dziejach, konklawe rozpoczęło się 12 marca 2013 roku. Poprzedziły je burzliwe narady kardynałów, tzw. kongregacje, w trakcie których mówiono o oczekiwaniach wobec przyszłego papieża i reformach, jakie powinien przeprowadzić; także po to, by wspólnota wiernych mogła otrząsnąć się z szoku, jakim była abdykacja biskupa Rzymu.
Nowy papież, 266. w historii został wybrany w drugim dniu konklawe, w piątym głosowaniu.
Kardynał z Argentyny, metropolita Buenos Aires, syn włoskich imigrantów Jorge Bergoglio nie wchodził do Kaplicy Sykstyńskiej jako pewny faworyt, papabile.
Częściej jego nazwisko wymieniano osiem lat wcześniej, po śmierci Jana Pawła II. Był młodszy i już wtedy wskazywano na jego skromny styl życia, posługę wśród ubogich i potrzebujących w stolicy Argentyny.
Tradycyjny biały dym, obwieszczający wybór papieża pojawił się nad Kaplicą Sykstyńską 13 marca 2013 roku o godzinie 19.06. Na placu Świętego Piotra na decyzję kardynałów czekały wtedy tysiące osób.
Na balkonie bazyliki pojawił się Jorge Bergoglio, witając wszystkich: „Bracia i siostry, dobry wieczór”.
Nowy papież wybrał imię Franciszek; jako pierwszy w historii. Także ta decyzja, inspirowana postacią świętego Franciszka z Asyżu była zapowiedzią nowości i zmian oraz przełomu. Nie zamieszkał w apartamencie papieskim w Pałacu Apostolskim, ale w watykańskim hotelu - Domu Świętej Marty, gdzie ku zaskoczeniu innych jego gości przychodził na posiłki do wspólnej stołówki. Dzień po konklawe pojechał do domu kościelnego, w którym wcześniej nocował i uregulował rachunek za pobyt.
W pierwszą podróż, w czwartym miesiącu pontyfikatu papież udał się na włoską wyspę Lampedusa, symbol kryzysu migracyjnego w Europie.
11 lat pontyfikatu Franciszka to ponad 600 spotkań z wiernymi na modlitwie Anioł Pański i Regina Coeli, setki audiencji dla szefów państw i rządów, około 500 audiencji generalnych, 44 zagraniczne podróże do ponad 60 krajów.
Papież napisał trzy encykliki. Pierwszą - "Lumen fidei" (Światło wiary) ogłoszono wkrótce po jego wyborze, w czerwcu 2013 roku. Sam Franciszek nazwał ją encykliką napisaną "na cztery ręce", bo prace nad nią rozpoczął jego poprzednik Benedykt XVI.
W 2015 roku ukazała się encyklika społeczno-ekologiczna "Laudato si’", a w 2020 dokument o braterstwie między ludźmi "Fratelli tutti".
Franciszek ogłosił świętymi trzech papieży: Jana XXIII i Jana Pawła II w 2014 roku oraz Pawła VI w 2018 r.
Ostatnio, po raz trzeci od listopada zeszłego roku papież zmagał się z infekcją dróg oddechowych. Niedawne zapalenie oskrzeli sprawiło, że kilkakrotnie zrezygnował z lektury tekstów swych wystąpień i powierzał to zadanie swoim współpracownikom. W czerwcu zeszłego roku przeszedł operację jamy brzusznej.
Zapytany w jednym z wywiadów o możliwe pójście w ślady swojego poprzednika, czyli dymisję, odpowiedział: "To nie jest przedmiot mojego myślenia czy troski ani pragnienie. To możliwość, otwarta dla wszystkich papieży".
"Teraz, gdy czuję, że mogę służyć, idę dalej. Kiedy nie będę dawał rady, nadejdzie moment na myślenie" - dodał.
Plany Franciszka na ten rok są bogate i od jego zdrowia zależeć będzie to, jak wiele z nich zrealizuje.
Najbliższe miesiące to wizyty we Włoszech: 28 kwietnia w Wenecji, 18 maja w Weronie, 7 lipca w Trieście.
25 i 26 maja w Rzymie papież spotka się ze 100 tys. dzieci z całego świata.
Na sierpień wstępnie planowana jest podróż do Papui Nowej Gwinei, Indonezji i Timoru Wschodniego, a na wrzesień wizyta w Belgii.
Papież powiedział też, że w drugiej połowie roku chciałby odwiedzić swoją ojczystą Argentynę; nie był tam od 2013 r.
W październiku będzie przewodniczył obradom drugiej sesji synodu biskupów w Watykanie.
W Wigilię Bożego Narodzenia zainauguruje Rok Święty.
Ostatnie dni poprzedzające 11. rocznicę wyboru papieża upłynęły pod znakiem komentarzy po jego słowach na temat Ukrainy i "odwadze białej flagi, by negocjować", co niektórzy zinterpretowali jako zachętę do poddania się. Wypowiedź ta wywołała protesty władz w Kijowie, słowa krytyki ze strony różnych polityków i była przyczyną wezwania nuncjusza apostolskiego na Ukrainie do MSZ tego kraju.
Przedstawiciele Watykanu wyjaśniając tę wypowiedź położyli nacisk na apel papieża o "odwagę negocjacji", by doprowadzić do sprawiedliwego pokoju.
W rocznicę swego wyboru Franciszek spotka się rano z wiernymi na tradycyjnej środowej audiencji generalnej.
Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ adj/