Koncerty, spektakl, wystawy i mapping – to atrakcje zaplanowane z okazji otwarcia nowej szczecińskiej instytucji kultury, odrestaurowanej Willi Lentza. Wydarzenia inaugurujące jej działalność potrwają od piątku do niedzieli.
"Ten obiekt służył dzieciom, młodzieży (do 2008 r. należał do Pałacu Młodzieży – PAP), potem znaleźliśmy inne rozwiązanie i tak naprawdę zaczęliśmy odkrywać ten budynek. (…) Zobaczyliśmy, jak piękny jest to obiekt, jaką ma wspaniałą historię i rzeczywiście może służyć Szczecinowi pełniej, w wielu aspektach życia kulturalnego, artystycznego" – powiedział w czwartek dziennikarzom prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
Dodał, że zamysłem przy remoncie budynku był powrót do pierwotnego kształtu, "wizji, jaką miał pierwszy właściciel" fabrykant August Lentz.
Wydarzenia związane z inauguracją działalności nowej instytucji kultury rozpoczną się w piątek i potrwają do niedzieli. W programie znalazł się m.in. specjalnie przygotowany na tę okazję spektakl "1888. Willa miłości" w reżyserii Pawła Niczewskiego. Pierwszego dnia wielkiego otwarcia będzie też można usłyszeć koncert z utworem skomponowanym dla Willi Lentza przez Krzesimira Dębskiego "Papricoso stettinese della una Villa".
"Kiedyś były tu produkowane samochody, teraz paprykarz jest znanym produktem. Nie jest to żadna satyra, ale był taki produkt, tak nazwałem ten utwór. Składa się z wielu elementów. Ma trzy części – budowanie, zniszczenie oraz trzecia: wigor tego miasta, nowe siły i oczekiwanie na eksplozję jego wielkich osiągnięć" – powiedział kompozytor.
Przez trzy dni Orkiestra Fundacji Akademia Muzyki Dawnej w ramach "Szczecińskiego salonu muzycznego 1888" będzie wykonywać utwory Feliksa Mendelssohna, Edwarda Griega, Piotra Czajkowskiego, Antonina Dvoraka i Mieczysława Karłowicza.
Baltic Neopolis Orchestra – także trzykrotnie - zagra koncert "Zaczarowany ogród" z utworami m.in. Scotta Joplina, Philipa Glassa, Antonia Vivaldiego i związanego ze Szczecinem kompozytora Janusza Stalmierskiego.
Wieczorami zagrają także Catz’n’Dogz, Mitch&Mitch oraz Jazz Band Młynarski-Masecki.
Przez trzy dni prezentowany będzie również film o przebiegu prac konserwatorskich w obiekcie "Szczecińska willa Lentza – powrót do świetności" w reżyserii Małgorzaty Frymus.
Inauguracji towarzyszyć będą wystawy: "Willa Lentza. Historia (od)nowa" o losie budynku i jego mieszkańców i o pracach konserwatorskich oraz "A-Z (raport 2019/2020)" z fotografiami Andrzeja Tobisa, a także wystawa obrazów Fritza Johannesa Modrowa ze zbiorów Archiwum Państwowego w Szczecinie.
Wieczorami, po godz. 22 na elewacji budynku prezentowany będzie mapping autorstwa Pushka Studio – animacja ma za każdym razem "inaczej modyfikować bryłę fasady".
Zabytkowa Willa Lentza znajduje się przy ul. Wojska Polskiego 84, została zbudowana w latach 1888-89 według projektu Maksa Drechslera dla dyrektora Szczecińskiej Fabryki Wyrobów Szamotowych Augusta Lentza. Po śmierci fabrykanta willa przeszła w ręce jego córki Margarete Tegeder i jej męża Georga, później kilkakrotnie zmieniała właścicieli, zanim sprzedano ją miastu. W czasie II wojny światowej korzystała z niej NSDAP (w piwnicy wybudowano betonowy schron) i niemiecki Trzeci Zwiadowczy Pułk Lotnictwa.
Po wojnie budynek przejęły sowieckie władze wojskowe, następnie Kościół katolicki (znajdowała się tu placówka duszpasterska i delegatura administracji apostolskiej w Gorzowie Wlkp.), a w 1950 r. willa została oddana do dyspozycji Towarzystwa Przyjaciół Dzieci – powstał tu Pałac Młodzieży, który działał w niej do 2008 r.
W marcu 2018 r. rozpoczęły się kompleksowe prace remontowo-konserwatorskie willi według projektu Barbary Garncarz ze szczecińskiej spółki Pracownia Projektowa Konserwacji Zabytków. Odnowione zostały m.in. witraże, elementy wykonane z drewna i kamienia naturalnego, elementy zdobnicze.
Wymieniono instalacje sanitarne i elektryczne, zainstalowano ogrzewanie. Przebudowano pomieszczenia i dostosowano je dla osób niepełnosprawnych. Remont, za który odpowiadała firma Konsart, kosztował 19 mln zł.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/ pat/