Świąteczny jarmark na ul. Piotrkowskiej cieszy się tak dużym zainteresowaniem mieszkańców, że będzie otwarty jeszcze do końca roku – poinformowały władze Łodzi. Na sylwestra zaplanowano tam dodatkowe atrakcje, m.in. koncert na żywo.
"Organizator postanowił przedłużyć okres trwania Jarmarku Bożonarodzeniowego ze względu na rekordową frekwencję i inicjatywę wystawców, których obroty wzrosły dwukrotnie w porównaniu do poprzedniego roku. Jarmark ożywia okolice pasażu Schillera od 1 grudnia. Podczas imprezy odbyło się blisko 50 różnych wydarzeń, w tym koncerty, animacje i warsztaty dla dzieci i dorosłych oraz pokazy artystyczne" – powiedział PAP Grzegorz Gawlik z Zespołu Prasowego Urzędu Miasta Łodzi.
Do tej pory największym zainteresowaniem łodzian cieszyły się koncerty muzyki na żywo m.in. Golden Life i Jacka Kawalca, występ chóru, dzień sztuk ulicznych i pokazy z użyciem ognia.
Dzieci chętnie bawiły się na karuzeli i odwiedzały ekipę świętego Mikołaja. Jak podało Łódzkie Centrum Wydarzeń, po świętach trzeba będzie pożegnać się ze stojącymi w pasażu karuzelami, ale położenie całej reszty atrakcji - stoisk, sceny, domku świętego Mikołaja oraz anielskiego młyna nie zmieni się.
Kolorowe domki handlowe z delikatesami, wypiekami i grzańcem mają pozostać na Piotrkowskiej do 31 grudnia; pojawi się także nowy asortyment i atrakcje sylwestrowe. Stoiska oferujące produkty regionalne, delikatesy, wyroby rękodzielnicze i artystyczne oraz kulinaria czynne będą od 26 do 31 grudnia w godz. 12 - 20, a w weekendy do godz. 21.
Łódzkie Centrum Wydarzeń zapowiada, że na scenie w pasażu Schillera nadal odbywać będą się występy muzyczne i animacje. W sylwestra popłyną z niej znane covery w wykonaniu zespołu muzycznego, a rozrywkę na żywo - ze wspólnym odliczaniem o północy - poprowadzi didżej. Aby można było wznieść toast, zaraz po świętach oferta anielskiego młyna wzbogaci się o napoje z bąbelkami. (PAP)
autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/ mkr/