W Pałacu Biskupa Erazma Ciołka w Krakowie można od czwartku oglądać intrygujący wizerunek Matki Bożej - „Maria Immaculata w otoku różańcowym”. Obraz pochodzi z kościoła farnego w Krośnie, ponad sto lat temu został zakupiony do zbiorów Muzeum Narodowego.
Pokaz przygotowano w związku z obchodzonym w Polsce 15 sierpnia świętem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, zwanym także Matki Boskiej Zielnej. Tego dnia zwyczajowo święcone są zioła oraz zboża, warzywa, owoce.
Obraz namalowany farbami olejnymi na płótnie przedstawia Matkę Boską Niepokalanie Poczętą. Nie wiadomo, kto jest jego autorem. Fundatorem był proboszcz fary w Krośnie ks. Kasper Rożyński. Wizerunek powstał ok. 1625-30 r. i był wprawiony w tzw. Złoty Ołtarz Marii.
Maria ma pod stopami księżyc i węża, nad jej głową wzlatuje gołąb Ducha Świętego, a z chmur wychyla się błogosławiąc Bóg Ojciec. Obraz miał pomagać w modlitwie różańcowej, dlatego każda z tajemnic różańca została oznaczona innym symbolem maryjnym. Symbole pochodzące ze Starego Testamentu takie jak: zwierciadło bez skazy, krzewy róż, wieża Dawida, cedr, zdrój wód, brama nieba, są ułożone w owal wokół postaci Marii.
"Obraz jest ciekawy z racji złożonej symboliki, łączącej Stary i Nowy Testament. Mało kto wie, że dogmat niepokalanego poczęcia Marii został przyjęty w Kościele zachodnim dopiero w połowie XIX wieku, ale ta idea egzystowała dużo wcześniej, czego dowodem jest właśnie ten obraz. Pobożność ludowa, praktyczna potrzebowała takiej symboliki" - mówił PAP dr Wojciech Marcinkowski starszy kustosz Muzeum Narodowego w Krakowie.
Na dole obrazu znajduje się cytat z "Pieśni nad pieśniami": "Cała piękna jesteś, przyjaciółko moja, i nie ma w tobie skazy", od czasów wczesnochrześcijańskich odnoszony do idei Niepokalanego Poczęcia Marii.
"Na obrazie zgromadzone zostały symbole maryjne wzięte ze Starego Testamentu, m.in. symbole roślinne – cyprys, lilia, oliwka, które w tym przypadku odniesione zostały do niepokalanego poczęcia Marii" - mówił PAP dr Wojciech Marcinkowski starszy kustosz Muzeum Narodowego w Krakowie. "Obraz jest ciekawy z racji złożonej symboliki, łączącej Stary i Nowy Testament. Mało kto wie, że dogmat niepokalanego poczęcia Marii został przyjęty w Kościele zachodnim dopiero w połowie XIX wieku, ale ta idea egzystowała dużo wcześniej, czego dowodem jest właśnie ten obraz. Pobożność ludowa, praktyczna potrzebowała takiej symboliki" - dodał.
Przypomniał, że obraz ma także interesującą historię. Trafił do Muzeum Narodowego w Krakowie w 1915 r., dzięki aktywności ówczesnego dyrektora placówki Feliksa Kopery. Pod koniec XIX wieku rozpoczęto restaurację kościoła w Krośnie i usunięto z niego większość wyposażenia. Feliks Kopera zaalarmowany przez nauczyciela i badacza historii Krosna Władysława Antoniewicza rozpoczął negocjacje z proboszczem i po latach starań udało się zakupić do muzeum spory zasób dzieł sztuki nie używanych już w celach sakralnych. Wiele z nich jest eksponowanych w Pałacu Biskupa Erazma Ciołka.
Obraz "Maria Immaculata w otoku różańcowym" będzie prezentowany do 13 listopada.
Pokazowi towarzyszyć będą: w najbliższą sobotę oprowadzanie śladami roślin i ziół w dziełach eksponowanych w Pałacu Biskupa Erazma, a w niedzielę wykłady i warsztaty florystyczne, podczas których będzie można wykonać bukiet zielny.
W poniedziałek na Małym Rynku w pobliżu Kościoła Mariackiego odbędzie się konkurs na najpiękniejszy tradycyjny Bukiet Zielny, profesjonalny Bukiet Florysty i Mały Bukiet ułożony przez dzieci do 13. roku życia. We wszystkich kategoriach bukiety mają zawierać wyłącznie rośliny pochodzące z miejscowych lasów, łąk i ogrodów, a ozdoby, wiązania oraz dodatki muszą mieć charakter ekologiczny. Organizatorem konkursu jest Stowarzyszenie Instytut Dziedzictwa, które od kilku dba o podtrzymanie tradycji, organizując projekt "Cudowna Moc Bukietów".
Do Stowarzyszenia dołączyło Muzeum Narodowe w Krakowie ze swoim programem "Cudowna Moc Sztuki". Przed rokiem w oddziale Europeum można było oglądać "Madonnę z Paczółtowic" - wizerunek namalowany w XV w. temperą na desce lipowej.(PAP)
wos/ mow/