Ks. Artur Ważny przyjął w sobotę sakrę biskupią. Uroczystość odbyła się w kościele Najświętszej Marii Panny Królowej Polski w Tarnowie-Mościcach, gdzie kapłan – mianowany przez papieża biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej – wiele lat był wikariuszem, a potem proboszczem.
Mszy św. przewodniczył metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
Homilię wygłosił ordynariusz tarnowski bp Andrzej Jeż. "Serce biskupa poddane jest pewnego rodzaju arytmii, płynącej ze świata, który dzisiaj szczególnie jest targany napięciami, niepokojami, stresem, samotnością" – mówił bp Jeż. Zauważył, że kiedy to wszystko zostanie ulokowane w sercu Jezusa, wtedy serce biskupa uzyskuje "miarowe pulsowanie".
Ordynariusz tarnowski mówił, że aby biskup sprostał powierzonym mu zadaniom "jego głowę i serce musi wypełniać Ewangelia", którą powinien czytać rozważać i głosić bez zniekształceń, nie próbując zdobyć krótkotrwałej popularności. "Każdy biskup musi być stróżem i głosicielem Ewangelii bez zniekształceń" – podkreślił bp Jeż.
"Jesteśmy świadkami olbrzymich zmian cywilizacyjnych, których skutków nawet w najbliższej przyszłości nie da się przewidzieć" – mówił bp Jeż, pytając, dokąd zmierza biskup ze swoim ludem, czy nie jest już "muzealnym artefaktem" i czym może ująć ludzi.
"Czym może zachwycić biskup obecne i przyszłe pokolenia nie posiadając rozbudowanych korporacji medialnych, wielkich środków finansowych na tworzenie profesjonalnych struktur duszpasterskich i charytatywnych, bez koneksji politycznych, które mu się wmawia, nękany przez różne ideologie? To właśnie dzięki tym brakom może wiele dokonać w tym, który nas umacnia" – powiedział ordynariusz tarnowski. Dodał, że jeśli biskup będzie wierny Bogu, ludzie będą otwarci na jego posługę.
"W miłości Boga zawsze ujawnia się nowe odrodzenie dla świata, który technologicznie dzisiaj osiąga ustawiczny wzrost, ale starzeje się równocześnie duchowo. Miłość zawsze jednak zakłada pewnego rodzaju wyniszczenie" – mówił biskup tarnowski. Bp Jeż podkreślił, że w posłudze biskupiej potrzebne jest zawsze myślenie z miłosierdziem. "Serce, jak wiemy, nieustannie pracuje. Niech Twoje serce będzie nieustanną emanacją pasterskiej miłości wobec Chrystusowej owczarni. Wędruj nadal szlakiem maryjnym po drogach, które są przed tobą" – życzył nowemu biskupowi diecezji tarnowskiej.
Głównym konsekratorem był bp Andrzej Jeż, a współkonsekratorami nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio i metropolita lubelski abp Stanisław Budzik.
Bp Artur Ważny powiedział, że u początku swojej nowej misji prosi o "przebaczenie i miłosierdzie" Boga i każdego, kogo świadomie czy nieświadomie skrzywdził. "Wybaczcie" – prosił. Dziękował "za wszystkich i wszystko, co za mną i za teraz".
Modlił się za tych, którzy "dają Bogu szansę na Jego istnienie w ich życiu, w życiu innych i w życiu społecznym", a także za tych, "którzy świadomie, wprost czy nie wprost, z uszanowaniem czy też nawet agresywnie odmawiają Bogu i wierzącym miejsca w dialogu i życiu społecznymi".
Nowo konsekrowany biskup prosił o modlitwę. "Módlcie się za mnie, abym się nie przestraszył i bym nie zgłupiał, czyli bym był chrześcijaninem i biskupem modlącym się i wierzącym, uczestniczącym w Jezusowym sposobie widzenia, patrzącym oczami Jezusa na każdego: z miłością, ale i w ewangelicznej prawdzie; bym pokornie umiał przyjmować wasze napomnienia, gdy zbłądzę i bym nie dystansował się od waszego życia i cierpienia; by Bóg kształtował we mnie ojcowskie serce" – mówił bp Artur Ważny.
Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski życzył nowemu biskupowi, by "głosił prawdę Chrystusa". "Z miłością, ale też w porę i nie w porę, bo tylko ta prawda wyzwala. Czyń to +corde patris+ – +sercem ojca+" – mówił abp Jędraszewski.
Listy gratulacyjne nadesłali prezydent RP Andrzej Duda i prymas Polski abp Wojciech Polak. "Życzę, aby w realizacji tej odpowiedzialnej misji cieszył się Ekscelencja nieustanną opieką i pomocą Bożej Opatrzności, a także wciąż tym samym zaufaniem, szacunkiem i szczerą sympatią, które zyskał ksiądz biskup wśród szerokiej rzeszy wiernych swojej diecezji" – napisał prezydent Duda.
Artur Ważny urodził się 12 października 1966 r. w Rzeszowie. Pochodzi z parafii Przemienienia Pańskiego w Ropczycach. W 1985 r. wstąpił do seminarium w Tarnowie, a w 1991 r. przyjął święcenia kapłańskie. Pracował jako wikariusz w parafii Matki Bożej Bolesnej w Limanowej i NMP Królowej Polski w Tarnowie-Mościcach, gdzie później był także proboszczem.
Był zaangażowany w duszpasterstwo młodzieży – jako dyrektor diecezjalnego biura duszpasterstwa młodzieżowego i duszpasterz akademicki. Prowadził m.in. rekolekcje dla kobiet, które cierpiały po aborcji i angażował się w duszpasterstwo małżeństw, które straciły swoje dzieci lub nie mogły ich mieć. W latach 2014-2019 był dyrektorem diecezjalnego biura nowej ewangelizacji; pełnił także posługę ojca duchownego kapłanów diecezji tarnowskiej. Decyzją Ojca Świętego Franciszka 12 grudnia został mianowany biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej.
Jest czternastym biskupem pomocniczym w historii diecezji tarnowskiej. Dołączy do posługujących w diecezji biskupów pomocniczych: bpa Stanisława Salaterskiego i bpa Leszka Leszkiewicza. Trzeci z biskupów pomocniczych bp Wiesław Lechowicz jest delegatem KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej i w związku z tym przebywa poza diecezją.(PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
wos/ ozk/