Około tysiąca osób rozpoczęło w czwartek 40. Pieszą Pielgrzymkę Krakowską na Jasną Górę. W homilii wygłoszonej z tej okazji metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski powiedział, że celem pielgrzymki jest duchowa przemiana, zaapelował też do piechurów o modlitwę o ustanie pandemii.
Z powodu pandemii koronawirusa liczba uczestników tegorocznego wydarzenia znacznie się zmniejszyła. Dla porównania rok temu w pielgrzymce szło 8,5 tys. osób. W tym roku księża w poszczególnych parafiach zachęcali osoby starsze do pozostania w domu, dlatego w tłumie piechurów dało się zauważyć głównie osoby młode.
Jak powiedział PAP rzecznik krakowskiej kurii ks. Łukasz Michalczewski, pielgrzymka została podzielona na dziewięć wspólnot, a każda ze wspólnot liczy maksymalnie 150 osób. Wierni idą z maseczkami na twarzach, codziennie mają mieć mierzoną temperaturę ciała. Miejsca noclegowe i postojowe będą – zgodnie z zapowiedziami kurii – dezynfekowane. Pielgrzymi dojdą do Częstochowy 11 sierpnia.
„Celem tej pielgrzymki jest przemiana – przemiana każdej i każdego z was, ale też przemiana tych wszystkich, których spotkacie na swojej drodze jako świadkowie Chrystusowego przemienienia” – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w katedrze wawelskiej na rozpoczęcie 40. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej.
Metropolita poprosił pątników o zaniesienie na Jasną Górę dziękczynienia za św. Jana Pawła II Wielkiego w roku 100-lecia jego urodzin. Zaapelował też, aby prosili o ustanie pandemii, aby pamiętali w modlitwach o Kościele – o papieżu Franciszku i polskich biskupach; o ofiarach tragedii w Bejrucie; o ojczyźnie, aby „obroniła swoją chrześcijańską tożsamość, kształtowaną na naszej ziemi od ponad 1050 lat”.
Zdaniem arcybiskupa potrzebna jest „modlitwa o to, abyśmy się obronili w obliczu agresywnych ataków ze strony ateistycznej ideologii, która chciałaby pozbawić nas naszej chrześcijańskiej tożsamości uderzając w najświętsze i najbardziej podstawowe struktury, bez których żadne społeczeństwo się nie ostoi – uderzając w instytucję małżeństwa i rodziny”.
Metropolita krakowski prosił pątników, aby modlili się również o „pojednanie i zgodę w sprawach zasadniczych dla naszego kraju budowanych na prawdzie o autentycznych wartościach i solidarności, która wykracza poza czysto prywatne, indywidualne interesy”.
Arcybiskup zwrócił uwagę, że u początków Kościoła św. Piotr i św. Paweł prosili chrześcijan, żeby modlili się za rządzących. Metropolita zauważył, że dziś w Sejmie zaprzysiężony na drugą kadencję zostanie prezydent Andrzej Duda.
„Módlmy się o to, aby ten najwyższy urząd w państwie pan prezydent sprawował jako ten, któremu losy naszej ojczyzny leżą najbardziej na sercu; żeby go wspomagała boża łaska, gdy chodzi o trwanie przy polskiej, chrześcijańskiej tożsamości, przy obronie małżeństwa i rodziny, tak zagrożonych; by był rzecznikiem naszych spraw także na zewnątrz; by przez jego działalność, jako głowy państwa, udało się chociaż w części zasypać podziały, które są między Polakami” – powiedział arcybiskup i ocenił, że narodowa solidarność i modlitwa za rządzących jest „sprawą nas wszystkich, abyśmy jako kraj potrafili ostać się wobec wielkiego zalewu neopogaństwa, neomarksizmu, który chce wyrwać to, co najbardziej szlachetne z naszych serc”.
Pielgrzymi w ciągu jednego dnia pokonują ok. 25 km, chociaż bywają także odcinki dłuższe. Wszyscy mogą liczyć na pomoc medyczną świadczoną przez lekarzy, pielęgniarki i wolontariuszy medycznych. W każdej wspólnocie za pielgrzymami podąża karetka pogotowia wraz z ratownikami medycznymi i samochód, którym w razie potrzeby można podjechać do najbliższego postoju lub na miejsce noclegu. Bagaże pielgrzymów są przewożone na miejsce noclegu.
Tradycja Krakowskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę wywodzi się z „Białego Marszu”, zorganizowanego przez krakowskich studentów 17 maja 1981 r. po zamachu na papieża Jana Pawła II.(PAP)
Autor: Beata Kołodziej
bko/ krap/