Autorzy tej bezprecedensowej ekspozycji postarali się, aby jak najbardziej przybliżyć widzom różne aspekty życia dworskiego na przestrzeni lat 1587–1668 – powiedział we wtorek wicepremier, minister kultury Piotr Gliński na wernisażu wystawy „Świat polskich Wazów. Przestrzeń – ludzie – sztuka”.
Wernisaż odbył się na Zamku Królewskim w Warszawie. Założeniem ekspozycji jest ukazanie przestrzeni, w której Wazowie działali, a także ludzi tamtego czasu i sztuki; jest to też opowieść o dworze Wazów na tle historii naszego kraju i Europy.
Na wystawie znalazło się 280 obiektów sztuki i rzemiosła oraz dokumentów, wypożyczonych z ponad 77 instytucji krajowych i zagranicznych. Zobaczyć można m.in. "Panoramę Warszawy" Christiana Melicha, która po 350 latach wróciła do Zamku. Z National Gallery w Londynie udało się sprowadzić niezwykle cenne "Porwanie Europy" Guido Reniego, namalowane na zamówienie króla Władysława IV, a z Wiednia do niedawna przypisywany Rembrandtowi "Portret Starca" z kolekcji Jana II Kazimierza.
"Tytuł tej dzisiejszej wystawy +Świat polskich Wazów. Przestrzeń - ludzie - sztuka+ wskazuje na holistyczne ukazanie nam czasów panowania w Rzeczypospolitej tyleż krótkotrwałej, co bardzo istotnej dla polskiej historii dynastii. Autorzy tej bezprecedensowej ekspozycji postarali się, aby jak najbardziej przybliżyć widzom różne aspekty życia dworskiego na przestrzeni lat 1587-1668" - powiedział wicepremier, minister kultury Piotr Gliński.
Przypomniał, że goście Zamku Królewskiego w Warszawie będą mogli podziwiać prawie 300 bezcennych obiektów, pochodzących z kolekcji 77 instytucji m.in. National Gallery w Londynie, starej Pinakoteka z Monachium czy Pałacu Kwirynalskiego w Rzymie.
Gliński wskazał, że "niektóre z tych obiektów powrócą do Zamku na czas wystawy po 350 latach". "Chciałbym także zwrócić państwu uwagę na niezmiernie interesującą rekonstrukcję cyfrową, dzięki której będziemy mogli zobaczyć, jak wyglądał Zamek Królewski w Warszawie za czasów wazowskich" - dodał.
Wicepremier przekazał podziękowania dla wszystkich pracowników Zamku "za ich szczególnie wytężoną w ostatnim czasie pracę, która przyniosła wspaniałe owoce - pięć wystaw i to wystaw tak wspaniałych i interesujących w ciągu jednak roku".
Dyrektor Zamku Królewskiego prof. Wojciech Fałkowski ocenił, że wystawa jest ważna dla Zamku Królewskiego z dwóch powodów - po pierwsze jest to zwieńczenie roku wazowskiego, ale - jak mówił - jest to też "spojrzenie na ten świat, na tę epokę". "Ta wystawa nie jest wystawą wyłącznie pięknych dzieł sztuki, to nie jest wystawa historyczna, gdzie są dokumenty, to nie jest jednak tylko wystawa, która ma nam przekazać pewną pigułkę, pewną sumę wiadomości. To jest wystawa, która ma ambicję objąć całość tej epoki, całość tego świata wazowskiego, świata Rzeczypospolitej, świata niemal stulecia" - podkreślił dyrektor Zamku Królewskiego.
Kurator wystawy Zbigniew Hundert zauważył, że ekspozycja jest "próbą spojrzenia na działalność dynastii Wazów na tle bardzo trudnych uwarunkowań ustrojowych, w jakich przyszło im panować w Rzeczypospolitej, bardzo trudnych też konstelacji geopolitycznych w Europie". "Chcemy też tą wystawą spróbować przybliżyć czy też spróbować inaczej ocenić królów, którzy w powszechnej świadomości nie są do końca sprawiedliwie oceniani, nie chcemy oczywiście też tej narracji narzucać, ale chcemy skłonić do takiej refleksji, żeby zastanowić się nad tym, czy rzeczywiście ci władcy nie są godni lepszej pamięci" - podkreślił kurator.
W trakcie wernisażu prezes Fundacji Zbiorów Imienia Ciechanowieckich Andrzej Rottermund zapowiedział przekazanie przez Fundację do zbiorów zamkowych "jednej z najbogatszych prywatnych kolekcji znajdujących się w Polsce". "To kolekcja wybitnego marszanda, wybitnego historyka sztuki Andrzeja Ciechanowieckiego, który tworzył ją z myślą o Zamku Królewskim" - poinformował Rottermund.
Dodał, że "jednym z najcenniejszych obiektów, jakie są w zbiorach fundacji jest medalion w formie broszy z portretem króla Stanisława Augusta, wykonanym w szafirze, oprawionym w złoto i diamenty". "Ten piękny przedmiot biżuteryjny chcemy przekazać panu dyrektorowi, jako pierwszy obiekt, symbolicznie, dzisiaj przy tej wielkiej okazji otwarcia wystawy wazowskiej" - ogłosił prezes fundacji.
Wernisaż wystawy uświetniły występ artystyczny "Baletu Cracovia Danza" oraz "Zespół Muzyki Dawnej".
Wystawa "Świat polskich Wazów. Przestrzeń – ludzie – sztuka" będzie czynna do 14 stycznia 2020 r.(PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ agz/