Otwarty został skansen w Wiśle, który przybliża historię gospodarczą miasteczka na tle dziejów Księstwa Cieszyńskiego w początkach XX w. Zdaniem Tadeusza Papierzyńskiego z wiślańskiego magistratu będzie to miejsce, które da kolejny impuls do rozwoju turystyki.
„Będzie to spory impuls dla wiślańskiej turystyki. (…) Pokazujemy bardzo ciekawy kawałek historii. Opowiadamy o ludziach, którzy tu żyli i o ich pracy” – powiedział w środę PAP Tadeusz Papierzyński.
Skansen przybliża historię gospodarczą Wisły, szczególnie gospodarowanie zasobami leśnymi, począwszy od tworzenia lasu gospodarczego, przez jego wycinkę, transport i obróbkę drewna, po produkty końcowe, jak węgiel drzewny, który był później używany w hucie w pobliskim Trzyńcu na Zaolziu.
„Zobaczyć można między innymi sprzęty z tym związane. Opowiadamy też o innych atrakcjach Wisły” – powiedział.
Skansen tworzą odbudowana oficyna, która niegdyś była częścią kompleksu budynków należących do rezydencji prezydenta RP w zameczku na Zadnim Groniu, a także obiekt mieszkalno-gospodarczy. Oba pochodzą z początku XX w.
„Oficyna mieszkalna niegdyś stała przy kompleksie rezydencji prezydenta. Została rozebrana i kawałek po kawałku przeniesiona nieopodal zapory w Wiśle Czarnem, gdzie powstał skansen” – powiedział Papierzyński.
Budynki wraz z zagospodarowanym terenem tworzą osadę gospodarczą "u początków rzeki Wisły". Ma to być element nowej trasy tematycznej, która połączy polsko-czeskie pogranicze.
Prace przy tworzeniu skansenu trwały rok. Firma z Czechowic-Dziedzic koło Bielska-Białej, która wygrała przetarg, otrzymała za to niespełna 10,5 mln zł. 7,5 mln zł samorząd pozyskał z UE.
Wisła jest jednym z najbardziej znanych kurortów w Beskidach. Mieszka w niej ponad 11 tys. osób. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ joz/