Tablica upamiętniająca żołnierzy AK, uczestników zamachu na „kata Warszawy” Franza Kutscherę, powróciła na most Śląsko-Dąbrowski. Wcześniej odnowili ją pracownicy Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej, oddziału Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.
W piątek rano władze stolicy informowały, że z warszawskiego mostu Śląsko-Dąbrowskiego skradziono tablicę upamiętniającą śmierć żołnierzy Armii Krajowej, Zbigniewa Gęsickiego ps. Juno oraz Kazimierza Sotta ps. Sokół, uczestników akcji Kutschera.
Jak się okazało, tablica trafiła do Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej. Dostarczył ją tam jeden z członków Zarządu Społecznego Komitetu Opieki nad Grobami Poległych Żołnierzy Batalionu "Zośka" i "Parasol", jednak nie poinformował o tym pracowników muzeum. Nie uprzedził ich też urzędników o zamiarze zdjęcia tablicy z balustrady mostu.
"Pracownicy muzeum niezwłocznie po zidentyfikowaniu tablicy skontaktowali się z policją. Byli całkowicie zaskoczeni +znaleziskiem+, jednak zbliżająca się rocznica zamachu na +kata Warszawy+ oraz zły stan zachowania tablicy sprawiły, że podjęta została decyzja o jej renowacji" - podkreślił w poniedziałkowym komunikacie dyrektor Muzeum Wojska Polskiego Paweł Żurkowski.
W muzeum oczyszczono tablicę z korozji i pozostałości starej farby oraz zabezpieczono ją bezbarwnym podkładem epoksydowym i pomalowano lakierem ceramicznym. "Dzięki zaangażowaniu pracowników Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej tablica już w sobotę 15 stycznia w godzinach przedpołudniowych powróciła na swoje miejsce" - przekazał Żurkowski.
W tym krótkim wydarzeniu wziął udział ppłk Zbigniew Rylski ps. Brzoza, powstaniec warszawski, żołnierz Szarych Szeregów, uczestnik kampanii wrześniowej 1939 roku, który podziękował za podjęcie inicjatywy.
"Mimo całego zamieszania przedsięwzięcie wpisało się bardzo pozytywnie w przygotowania do obchodów 80. rocznicy powstania Armii Krajowej oraz 78. rocznicę zamachu na Franza Kutscherę" - ocenił dyrektor Muzeum WP.
Tablica na moście Śląsko-Dąbrowskim to hołd dla żołnierzy oddziału specjalnego Kedywu Komendy Głównej AK "Pegaz": Zbigniewa Gęsickiego "Juno" oraz Kazimierza Sotta "Sokoła", którzy stracili życie 1 lutego 1944 roku po zamachu na "kata Warszawy" Franza Kutscherę. Gęsicki "Juno" i Sott "Sokół", otoczeni przez Niemców na moście Kierbedzia, skoczyli do Wisły i zginęli w jej nurtach.(PAP)
Autorka: Agnieszka Ziemska
agzi/ ok/