W Zwierkach k. Zabłudowa (Podlaskie) w poniedziałek wieczorem odbędą się cerkiewne uroczystości ku czci Męczennika Gabriela - patrona dzieci i młodzieży prawosławnej. Tradycyjnie z Białegostoku wyruszyła na te uroczystości piesza pielgrzymka.
Cerkiewne święto ku czci Męczennika Gabriela przypada rokrocznie 3 maja. Zgodnie ze wschodnią tradycją, obchody zaczynają się już wieczorem dzień wcześniej. Przewodniczyć im będzie ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej abp Jakub.
Ok. 350 osób bierze udział w dorocznej pieszej pielgrzymce, która do Zwierek wyruszyła w poniedziałek po południu z Białegostoku. Jej organizatorzy z Bractwa Młodzieży Prawosławnej przyznają, że uczestników jest mniej niż zwykle, a za główną przyczynę uważają to, iż w tym roku obchody ku czci Męczennika Gabriela przypadają w czasie Świąt Wielkanocnych.
Poniedziałek to drugi dzień Wielkanocy wiernych obrządków wschodnich - w tym roku prawosławni obchodzą te święta pięć tygodni po katolikach.
Po wspólnej modlitwie pątnicy wyruszyli z cerkwi pw. Proroka Eliasza, mają do pokonania niecałe 10 km. W grupie widać dzieci i młodzież. Maturzyści idą do Zwierek w intencji powodzenia na egzaminie dojrzałości, który rozpocznie się w środę.
Wieczorem pątnicy wezmą udział w inauguracji obchodów w Zwierkach, a część z nich zostanie na całonocnym czuwaniu. Główna liturgia w cerkwi pw. Męczennika Gabriela w Zwierkach odbędzie się we wtorek przed południem.
Specjalnie na dwudniowe uroczystości przywieziony zostanie do Zwierek z Białegostoku sarkofag z relikwiami świętego. Od ponad 20 lat relikwie przechowywane są w białostockiej cerkwi katedralnej św. Mikołaja.
Męczennik Gabriel pochodził ze Zwierek. Urodził się w tam w 1684 r. w pobożnej, prawosławnej rodzinie chłopskiej. Gdy miał 6 lat, został w nieznanych okolicznościach uprowadzony z domu i zamordowany; jego ciało pochowano na cmentarzu w rodzinnej miejscowości.
Na tym cmentarzu chowano również dzieci, które zmarły podczas zarazy w 1720 r. W trakcie jednego z pogrzebów przypadkiem odkopano ciało Gabriela. Okazało się, że jest ono w nienaruszonym stanie. Cudownie ocalałe szczątki męczennika przeniesiono do krypty w cerkwi w Zwierkach. Uważa się, że wydarzenie to przyczyniło się do ustania epidemii.
Kult Gabriela rósł z biegiem lat, głównie za sprawą uzdrowień przy jego grobie. W 1746 r. relikwie przeniesiono do Zabłudowa, a potem przez wiele lat wędrowały one po Kresach Wschodnich. Trafiły do Słucka, Mińska, potem do Grodna na Białorusi. W 1992 r. uroczyście przeniesiono je do białostockiej katedry św. Mikołaja.
Od początku relikwiami opiekują się siostry zakonne, początkowo mieszkające w Dojlidach, obecnie w Zwierkach. W październiku 2012 r. wyświęcona została tam cerkiew pw. Męczennika Gabriela - główna świątynia żeńskiego klasztoru Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. (PAP)
rof/ gma/