Dzięki polityce rządu polegającej na przejmowaniu odpowiedzialności państwa polskiego za część polskiego muzealnictwa i instytucji pamięci, życie muzealne w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie - powiedział w Brzegu Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego.
W poniedziałek na Zamku Piastów Śląskich w Brzegu (opolskie) z udziałem wicepremiera Piotra Glińskiego odbyło się 11. spotkanie dyrektorów muzeów i instytucji pamięci prowadzonych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pierwsze takie spotkanie odbyło się w 2017 roku.
Jak powiedział wicepremier Gliński, dzięki decyzji rządu Prawa i Sprawiedliwości, przywrócono właściwą rangę wielu placówkom muzealnym i instytucjom działającym na rzecz pamięci narodowej.
"Dzięki temu, że zdecydowaliśmy się na politykę przejmowania odpowiedzialności państwa polskiego za dużą część polskiego muzealnictwa i instytucji pamięci, mogliśmy rozwinąć te instytucje. Prowadzimy dzisiaj ponad trzysta dużych inwestycji w polskich muzeach. (...) W tej chwili życie muzealne w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie. Budżet ministerstwa jest zwiększony o sto procent" - podkreślił minister.
Do ostatnich sukcesów wicepremier Gliński zaliczył otwarcie Muzeum Sybiru, Muzeum Marszałka Piłsudskiego w Sulejówku, czy Panteonu Śląskiego. Realizowane są także wystawy na światowym poziomie, jak zapowiadana w Muzeum Narodowym w Krakowie wystawa Jana Matejki. Wicepremier podkreślił, że nie zapomniano o placówkach poza aglomeracjami, czego przykładem może być Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach, Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu, czy Instytut Śląski w Opolu. Ta ostatnia placówka była już na skraju bankructwa i dopiero decyzja o dziesięciokrotnym zwiększeniu jej budżetu pozwoliła na prowadzenie normalnej działalności.
Słowa wicepremiera potwierdza dr Violetta Rezler-Wasilewska, dyrektor CMJW w Łambinowicach.
"Od kilku lat odrabiamy zaległości w infrastrukturze. W 2019 roku rozpoczęliśmy budowę pawilonu, który pełni funkcję wejścia do muzeum. Udało się nam go oddać do użytku. Wyremontowaliśmy też parter budynku muzeum dzięki większym środkom jakie otrzymujemy, możemy już myśleć o remontach kolejnych pięter, a czas ku temu najwyższy" - powiedziała w rozmowie z PAP.
Podobnego zdania jest Dariusz Byczkowski, od kilku lat kierujący Muzeum Piastów Śląskich, które będzie uczestniczyło w tworzeniu w położonym w sąsiedztwie zamku gmachu Gimnazjum Piastowskiego Muzeum Kultury i Dziedzictwa Kresów.
"Nie ma wątpliwości, że od 2015 roku Polska prowadzi rozsądną politykę historyczną. Jednym z jej elementów jest powoływanie nowych oddziałów zajmujących się m.in. najnowszą historią Polski. Takim miejscem będzie muzeum Kresowian w zabytkowym Gimnazjum Piastów, które przejęliśmy w stanie ruiny. To gmach większy od zamku o powierzchni 5,5 tysiąca metrów. Jestem jednak przekonany, że przy utrzymaniu zainteresowania ze strony państwa, to kwestia paru lat i ono rozpocznie działalność dokumentując powojenną historię tej części Śląska, tworzoną przez przybyłych tu mieszkańców dawnych Kresów Wschodnich" - powiedział Byczkowski. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ aszw