Ok. dwustu osób wyruszyło we wtorek z Białegostoku w 34. Pieszej Pielgrzymce Prawosławnej na Świętą Górę Grabarkę koło Siemiatycz (Podlaskie). To największa w kraju pielgrzymka na uroczystości Przemienienia Pańskiego, które odbędą się na Grabarce 18-19 sierpnia.
Pątnicy wyruszyli po porannym nabożeństwie w białostockiej cerkwi pw. Proroka Eliasza. Na Świętą Górę dotrą w niedzielę po południu, w przeddzień głównych obchodów Przemienienia Pańskiego, które jest najważniejszym w roku świętem na Grabarce.
Organizatorem pielgrzymki jest Bractwo Młodzieży Prawosławnej Diecezji Białostocko-Gdańskiej. Jej uczestników obowiązuje stosowne zachowanie i strój (zakryte ramiona i kolana); dziewczęta powinny nosić długie spódnice i chustki na głowie. Wiele osób niesie różnej wielkości krzyże, które potem w prywatnych intencjach są ustawiane na Świętej Górze. Pątnicy, wśród których największą grupą jest młodzież, podkreślają, że każdy człowiek przez całe życie "niesie swój krzyż", a w pielgrzymce niosą oni swój trud z prośbami i podziękowaniami.
Tegoroczna pielgrzymka jest o dzień dłuższa, niż zwykle; do przejścia pątnicy mają bowiem ponad 150 km. Idą trasą, wiodącą przeważnie bocznymi drogami, m.in. przez Michałowo, Narew, Łosinkę, Dubicze Cerkiewne, Czeremchę i Tokary. Taki przebieg związany jest z utrudnieniami, które pątnicy napotkaliby na głównych drogach, gdzie trwają remonty. Chodzi zwłaszcza o odcinki Zabłudów-Hajnówka oraz Bielsk Podlaski-Kleszczele.
Kiedy pojawił się pomysł pielgrzymowania z Białegostoku na Grabarkę na święto Przemienienia Pańskiego, była to jedyna w kraju taka pielgrzymka. Obecnie jest ich więcej, a zdążają tam też pielgrzymi spoza województwa podlaskiego. We wtorek ruszyli też na Grabarkę pątnicy z Warszawy i Jabłecznej (Lubelskie).
Święta Góra Grabarka koło Siemiatycz, z małą cerkwią i założonym w 1947 roku żeńskim klasztorem św. Marty i Marii, jest uważana za najważniejsze cerkiewne sanktuarium w Polsce. Dla prawosławnych w kraju ma takie znaczenie jak Częstochowa dla katolików.
Tradycja pielgrzymowania w to miejsce sięga 1710 roku. Wówczas jeden z okolicznych mieszkańców doznał objawienia, że wszyscy, którzy tam dotrą i napiją się wody ze źródła, zostaną uratowani od panującej epidemii cholery. Kiedy cudowne uzdrowienia miały miejsce, zbudowano tam kaplicę, a potem cerkiew.
Od tamtej pory datuje się też zwyczaj ustawiania na wzgórzu drewnianych krzyży. Wśród drzew porastających wzgórze stoją tysiące, niektóre źródła mówią o nawet 10 tys. Taki kilkumetrowy krzyż ustawia każda większa grupa pielgrzymia, wiele osób zostawia też własne.
Najliczniejsze pielgrzymki zaczęły przybywać na Grabarkę po II wojnie światowej, gdy główne sanktuaria prawosławne (Poczajew, Żyrowice) znalazły się w granicach Związku Radzieckiego. Dwudniowe uroczystości Przemienienia Pańskiego gromadzą co roku tysiące wiernych.
Przedstawiciele Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego liczbę wiernych w kraju szacują na 450-500 tys. osób. Według danych GUS - uznawanych jednak przez hierarchów za niemiarodajne - w ostatnim spisie powszechnym przynależność do Cerkwi w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób.
Za centrum prawosławia w naszym kraju uważane jest województwo podlaskie.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ krap/