"Sztuka znikania", nowy dokument twórców nominowanego do Oscara "Królika po berlińsku", otworzyła 10. festiwal Planete+ Doc w Warszawie. Film opowiada o kapłanie wudu z Haiti, który w 1980 r. odwiedził PRL i chciał ratować Polaków, "wypędzając z nich złe duchy". Festiwal Planete Doc+ (Planete Doc+ Film Festival) to impreza prezentująca widzom w Warszawie najciekawsze nowe filmy dokumentalne z całego świata. Jest uznawany za jedno z najważniejszych dorocznych wydarzeń filmowych w Polsce, zdobył też uznanie na poziomie międzynarodowym.
"Aktualnie jesteśmy czwartym co do popularności festiwalem filmów dokumentalnych na świecie" - zwrócił uwagę dyrektor festiwalu Planete Doc+ Artur Liebhart podczas ceremonii otwarcia 10. edycji imprezy, która odbyła się w środę wieczorem.
Uroczystą inaugurację festiwalu zorganizowano w środę, jednak projekcje dla widzów rozpoczną się dopiero w piątek 10 maja i potrwają do 19 maja - w Kinotece oraz w kinie Iluzjon.
Sztuka znikania" we wspólnej reżyserii Konopki i Rosołowskiego jest spojrzeniem na czasy PRL-u oczami haitańskiego kapłana wudu, Amona Fremona, którego sprowadził do Polski reformator teatru Jerzy Grotowski. Kapłan przebywał w Polsce od kwietnia 1980 roku.
Galę otwarcia, zorganizowaną w Kinotece, połączono z prezentacją nowego filmu Bartka Konopki i Piotra Rosołowskiego, autorów dokumentu "Królik po berlińsku", nominowanego w 2010 r. do Oscara. "Sztuka znikania" we wspólnej reżyserii Konopki i Rosołowskiego jest spojrzeniem na czasy PRL-u oczami haitańskiego kapłana wudu, Amona Fremona, którego sprowadził do Polski reformator teatru Jerzy Grotowski. Kapłan przebywał w Polsce od kwietnia 1980 roku.
Film o nim został wyprodukowany przez Instytut Adama Mickiewicza (w ramach cyklu "Przewodnik do Polaków") oraz firmę Otter Films. "W żyłach Amona płynie polska krew. Jego przodkowie to polscy legioniści z czasów Napoleona, którzy na początku XIX wieku osiedli na wyspach Nowego Świata. W Amonie budzi się fascynacja krajem przodków. Amon postanawia zostać tu dłużej, by pomóc swojej nowej ojczyźnie i - otworzyć serca oraz umysły Polaków" - tak opisuję tę historię Instytut Adama Mickiewicza.
Zdaniem kapłana z Haiti, pewne znaki wskazywać mogą, że w Polaków wstąpiły złe duchy; dużym zagrożeniem wydaje się baron Samedi, wyjątkowo zły demon. Gdy Amon staje się świadkiem wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, obserwując rozgrywające się wydarzenia dochodzi do wniosku, że "złe moce wysłały na ulice armię zombie" i że gdzieś w pobliżu musi być szaman, porywający dusze. Przy pomocy odprawianych rytuałów, Amon pragnie odpędzić złe duchy i pomóc swojej drugiej ojczyźnie.
Film, w którym warstwę dokumentalną połączono z fikcją, jest pełną humoru opowieścią o fragmencie polskiej historii, a zarazem o zderzeniu dwóch różnych kultur. "Polska była dla Amona dziwnym miejscem. Ludzie zachowywali się inaczej - godzinami stali w kolejkach, jakby chcieli pobyć razem, ale wcale ze sobą nie rozmawiali. Odprawiali dziwne rytuały na wielkich stadionach. Deszcz padał tu głośniej, jak w kraju ogłuchłych ludzi, a zimą z nieba leciała zła, biała woda nie gasząca pragnienia" - czytamy w festiwalowym opisie "Sztuki znikania". Film trwa 50 minut, był kręcony m.in. na Haiti, gdzie w rozmowie z polskimi filmowcami wspominali Amona jego dawni przyjaciele.
Na festiwalu Planete+ Doc "Sztuka znikania" będzie pokazana w Kinotece jeszcze trzy razy: 17, 18 i 19 maja. Na 17 maja zaplanowano ponadto spotkanie widzów z twórcami filmu, po jego projekcji.
"W żyłach Amona płynie polska krew. Jego przodkowie to polscy legioniści z czasów Napoleona, którzy na początku XIX wieku osiedli na wyspach Nowego Świata. W Amonie budzi się fascynacja krajem przodków. Amon postanawia zostać tu dłużej, by pomóc swojej nowej ojczyźnie i - otworzyć serca oraz umysły Polaków" - tak opisuję tę historię Instytut Adama Mickiewicza.
Łącznie w ramach 10. edycji Planete+ Doc zaprezentowanych zostanie ponad 140 filmów z różnych krajów. Będą to m.in.: "Scena zbrodni" (Dania/Norwegia/Wlk. Brytania, 2012, reż. Joshua Oppenheimer), "Pussy Riot. Modlitwa punka" (Rosja/Wielka Brytania, 2012, reż. Mike Lerner i Maksym Pozdorowkin), "Jestem w kosmosie" (Niemcy, 2012, reż. Dana Ranga), "Wyprawa na koniec świata" (Dania, 2013, reż. Daniel Dencik), "Anton Corbijn. Na wylot" (Holania/Niemcy/Wielka Brytania/Włochy/Szwecja, 2012, reż. Klaartje Quirijns), "(Nie)prawdziwa historia Monty Pythona według Grahama Chapmana 3D" (Wlk. Brytania, 2012, reż. Bill Jones, Jeff Simpson, Ben Timlett), "GMO. Wszyscy jesteśmy królikami doświadczalnymi" (Francja, 2012, reż. Jean-Paul Jaud), "Syndrom wenecki" (Niemcy/Austria/Włochy, 2012, reż. Andreas Pichler), "Steve Jobs: Nieznany wywiad" (USA, 2012, reż. Robert Cringely, John Gau, Paul Sen), "Strażnicy" (Izrael/Francja/Niemcy/Belgia, 2012, reż. Dror Moreh), "Seksowne dzieci" (USA, 2012, reż. reż. Jill Bauer, Ronna Gradus).
Polskę, oprócz "Sztuki znikania", reprezentować będą m.in. filmy: "Abu Haraz" (2013, reż. Maciej Drygas), "Aleksander" (2013, reż. Anka Sasnal, Wilhelm Sasnal), "Joanna" (2013, reż. Aneta Kopacz), "Mundial. Gra o wszystko" (2013, reż. Michał Bielawski).
Projekcjom będą towarzyszyć na festiwalu debaty, spotkania z twórcami i bohaterami prezentowanych filmów, wystawy, koncerty, poświęcone tematyce filmowej warsztaty i wykłady. Koncerty będą organizowane w kawiarni Cafe Kulturalna, w Teatrze Studio i Klubie "Pardon. To Tu". Na muzycznej scenie zaprezentują się m.in.: duński zespół Efterklang oraz mistrz gitary jazzowej Brytyjczyk Fred Frith.
Pełna lista polskich i zagranicznych filmów, które będą pokazane na festiwalu, wraz z ich opisami, a także informacje o wydarzeniach towarzyszących projekcjom, dostępne są na stronie internetowej planetedocff.pl. Polska Agencja Prasowa jest patronem medialnym festiwalu.(PAP)
jp/ mp/