Zmierzenie się z historią doprowadzi do upamiętnienia ofiar Zbrodni Wołyńskiej. Przez prawdę i dialog Polakom i Ukraińcom uda się dojść do prawdziwej przyjaźni – powiedział PAP dr Karol Nawrocki w Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu.
11 i 12 lipca 1943 r. UPA dokonała skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. Była to kulminacja trwającej już od początku 1943 r. fali prześladowania Polaków, w wyniku której na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. osób.
Dziś Ukraina doświadcza tej nienawiści, tego straszliwego nacjonalizmu, któremu sama się poddała 80 lat temu. Ukraina widzi, do czego prowadzi straszny nacjonalizm. Spadkobiercą ukraińskich nacjonalistów jest „ruski mir” – mówił w poniedziałek w Warszawie premier Mateusz Morawiecki.
Prawda o rzezi wołyńskiej, tym ludobójstwie, musi być jasno i mocno wypowiedziana; ale nie chodzi o zemstę czy odwet. To, co się dzieje dzisiaj między Polakami a Ukraińcami, jest tego najlepszym dowodem, Polacy niosą pomoc narodowi ukraińskiemu – podkreślił w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.
55 tys. Polaków nadal leży w dołach śmierci na Wołyniu, czekając na odnalezienie, ekshumację i pochówek; kolejne 60–70 tys. osób czeka na odnalezienie w innych częściach Ukrainy – mówił dr Leon Popek (IPN) podczas poniedziałkowych obchodów 79. rocznicy tzw. rzezi wołyńskiej w Lublinie.
Pomordowanych Polaków, a także tych Ukraińców, którzy w czasie wojny nieśli im pomoc, uczczono podczas poniedziałkowych obchodów 79. rocznicy zbrodni wołyńskiej. Jak podkreślono, walka o prawdę historyczną nie przekreśli przyjaźni między tymi narodami.
Nie chodzi o zemstę, chodzi o pamięć i prawdę – o to proszą i o to wołają ofiary zbrodni dokonanej przez ukraińskich nacjonalistów – mówił w poniedziałek, w Programie 1 Polskiego Radia, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
Polacy wiedzą, co to jest: ból i cierpienie. Dziś współczujemy i pomagamy Ukraińcom. Chcemy, by i oni zrozumieli nasz ból i cierpienie – powiedział w poniedziałek podczas bielskich obchodów 79. rocznicy tzw. rzezi wołyńskiej kresowiak Mieczysław Adaszyński.
Jest duża szansa, żebyśmy dokonali tego, na czym nam zależy, czyli upamiętnienia ofiar rzezi wołyńskiej – powiedział w poniedziałek wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin. Według niego „po stronie ukraińskiej jest dużo więcej zrozumienia, że te sprawy trzeba powyjaśniać”.
Obchodząc dzisiejszą rocznicę mordu dokonanego na Polakach przez nacjonalistów ukraińskich myślimy o upamiętnieniu ofiar, a nie zemście - podkreślano podczas poniedziałkowych uroczystości upamiętniających rocznicę Rzezi Wołyńskiej w województwie opolskim.