Słomiany Judosz prowadzony przez halabardników przeszedł w Wielką Sobotę ulicami Skoczowa na Śląsku Cieszyńskim. Towarzyszyli im mieszkańcy, w tym dzieci z kołatkami, których dźwięk wypędza z miasta zło. Obrzęd zwieńczyło spalenie kukły.
Wyroby z brązu i żelaza sprzed 2600 lat odkryli archeolodzy podczas badań w rejonie podbielskich Kobiernic i Porąbki. Bogusław Chorąży z działu archeologii bielskiego Muzeum Historycznego mówi PAP, że to mogą być najstarsze przedmioty na tych ziemiach.
Patrząc dzisiaj na tradycyjną pisankę widzimy wzory, które mają pięć tysięcy lat – zaznacza w rozmowie z PAP dr hab. Katarzyna Smyk, profesor z Instytutu Nauk o Kulturze UMCS w Lublinie, wyjaśniając, że forma i symbolika wzorów pochodzi od Persów i Ariów.
Tradycje kultury politycznej polskiej i moskiewskiej, która przekształciła się w rosyjską, układają się biegunowo przeciwnie – mówi PAP historyk prof. Andrzej Nowak z UJ i PAN, autor właśnie ukazującej się książki „Polska i Rosja. Sąsiedztwo wolności i despotyzmu X–XXI w.”.
Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych, które jest operatorem popularnej kolejki z Bytomia do Miasteczka Śląskiego, rozpocznie 10 kwietnia br. wiosenne przejazdy na trasie Bytom-Tarnowskie Góry-Bytom. Po raz pierwszy stałe kursy obsłuży wyremontowany ostatnio parowóz wąskotorowy typu Ryś.
Powstało wirtualne muzeum prezentujące lokalny zwyczaj pucheroków – to usmarowane sadzą dzieci poprzebierane w wysokie czapy, które w Niedzielę Palmową chodzą po domach i zbierają smakołyki. Pucheroki można spotkać tylko w podkrakowskiej gminie Zielonki.
Po dwóch latach ograniczeń spowodowanych pandemią w Niedzielę Palmową odbędzie się tradycyjny konkurs na najpiękniejszą palmę wielkanocną w Lipnicy Murowanej (Małopolskie) w pełnej formule, tzn. z udziałem publiczności i towarzyszącym jarmarkiem wielkanocnym.
W kapsule czasu wydobytej z wiatrownicy na olsztyńskim ratuszu znajdowała się „Gazeta Olsztyńska” z 1 września 1980 roku i garść monet będących wówczas w obiegu oraz przedmioty, które rzemieślnicy remontujący wieżę w 1980 roku znaleźli po swoich poprzednikach: list z 1914 roku i miedziana wizytówka.
Towarzystwo Przyjaciół Dzieci w Koszalinie z okazji 75-lecia działalności zdeponowało w poniedziałek w swojej siedzibie kapsułę czasu. To miała być radosna uroczystość, ale trudno się cieszyć, gdy obecna rzeczywistość związana jest z wojną na Ukrainie – mówił prezes koszalińskiego TPD Henryk Zabrocki.