Choć 13 kwietnia mija 75 lat od opublikowania przez Niemców informacji o odkryciu katyńskich grobów tysięcy Polaków, za tę zbrodnię przeciwko ludzkości nikt nie poniósł kary. Nie było odpowiednika Norymbergii - oprawcy z NKWD i ich mocodawcy nie staną już przed sądem.
Nikt z rządu nie poleciał do Katynia, bo 10 kwietnia to data, która przypomina nam głównie o Smoleńsku; rocznicę zbrodni katyńskiej obchodzimy 13 kwietnia - podkreślił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin. Jego zdaniem, by uczcić pamięć ofiar zbrodni, rząd nie musi lecieć do Katynia.
W Smoleńsku i Katyniu odbędą się we wtorek uroczystości upamiętniające ofiary katastrofy Tu-154M, w której zginęli Lech Kaczyński wraz z małżonką oraz 94 członków delegacji, udającej się do Katynia. Polska delegacja odda także hołd ofiarom zbrodni katyńskiej.
Otwarte zawody w biegu i strzelectwie upamiętniające zamordowanego w Charkowie sportowca, żołnierza i lekarza Juliana Grunera organizuje szczeciński oddział IPN. Memoriał odbędzie się w Puszczy Bukowej w niedzielę.
Słowo „Katyń” to symbol eksterminacji polskiej elity, ale także kłamstwa, które – w zamyśle sowieckich oprawców – miało spowodować, że prawda o zbrodniach dokonywanych przez NKWD nigdy nie zostanie odkryta. Stało się inaczej, a pamięć o Katyniu jest dziś uniwersalną przestrogą.
Biuro Edukacji Narodowej IPN ogłasza konkurs katyński pt. „Sprzączki i guziki z orzełkiem ze rdzy…” dla młodzieży w wieku 14-19 lat. Prace konkursowe, w których uczestnicy za pomocą pracy plastycznej upamiętnią pojedynczą ofiarę Zbrodni Katyńskiej, można zgłaszać do 30 kwietnia.