Wspomnienia byłego więźnia niemieckich obozów koncentracyjnych na Majdanku i w Oświęcimiu Bolesława Burskiego ps. Jasieńczyk, spisane tuż po II wojnie światowej, wyda Muzeum na Majdanku. Poszukuje ono też pamiątek i wspomnień o Burskim, który zmarł w 1984 r.
Pamiętajmy w naszych modlitwach o tych, którzy doświadczyli cierpienia. Niech to będzie wyraz naszej czci i solidarności wobec męczenników oraz prośba do Boga o pokój i pojednanie dla wszystkich – zaapelował przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki w 75. rocznicę wyzwolenia obozu w Dachau.
Polscy kapłani w Dachau zachowali swój honor, pokazując, że godne życie jest wyborem każdego człowieka, bez względu na okoliczności – mówi PAP prof. Jan Żaryn. 29 kwietnia przypada 75. rocznica wyzwolenia obozu, w którym niemieccy naziści zamordowali 868 duchownych z Polski.
76 lat temu, 24 kwietnia 1944 roku, Niemcy dokonali egzekucji dziesięciu Polaków w Gnaszynie – dziś dzielnicy Częstochowy. Skazano ich na śmierć, bo nikt nie ujawnił nazwisk tych, którzy udzielali pomocy partyzantom. W piątek upamiętniono ofiary tego mordu.
W oficjalnych uroczystościach w byłym chorwackim obozie koncentracyjnym z czasów II wojny światowej w Jasenovacu, w 75. rocznicę jego likwidacji, po raz pierwszy od pięciu lat znów wzięły w środę udział stowarzyszenia ofiar: Żydów, Serbów i Romów.
Bardzo skrupulatna analiza różnorodnej dokumentacji może powiedzieć nam więcej o działaniach granatowej policji w Generalnym Gubernatorstwie. Zachowały się także akta personalne niektórych funkcjonariuszy w archiwach niemieckich. Poszukiwania powinny być wielokierunkowe – mówi PAP dr Tomasz Domański, historyk z IPN.
Rezygnacja z planów budowy muzeum na rzecz wykorzystania zieleni i stworzenia „parku pamięci” na terenie dawnego KL Plaszow w Krakowie – to jeden z postulatów zgłaszanych przez mieszkańców w zakończonych konsultacjach społecznych nt. przyszłości tego miejsca.
„Ocena policji granatowej w świetle dotychczasowych ustaleń nie jest jednolita. Formacja ta była bowiem stworzona przez okupanta niemieckiego, przez niego kierowana i jemu podporządkowana, natomiast wśród zachowań funkcjonariuszy odnajdujemy przykłady pozytywne i negatywne (zgodne z oczekiwaniami Niemców)” – czytamy we wstępie do publikacji.