Trudno powiedzieć, czy dla Polski byłoby lepiej, gdyby Solidarność wybrała inny model przemian ustrojowych. Co więcej, sukces drogi faktycznie przez nią obranej nie był wcale pewny - ocenił w rozmowie z PAP prof. Norman Davies.
Porozumienie Szczecińskie, kończące strajki organizowane latem 1980 roku na Pomorzu Zachodnim, było pierwszym z porozumień zawartych pomiędzy strajkującymi robotnikami a władzą komunistyczną. Kolejne podpisano następnego dnia w Gdańsku. Publikujemy pełny tekst porozumienia: Protokół ustaleń w sprawie wniosków i postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego z Komisją Rządową w Szczecinie
Bogdan Borusewicz, marszałek Senatu, a przed 30 laty współorganizator strajku w Stoczni Gdańskiej im. Lenina przyznał w rozmowie z PAP, że pisząc postulaty gdańskie musiał ograniczać żądania o charakterze politycznym. Zbyt radykalne postulaty zamykałyby drogę do rozmów i groziły przelew krwi. (PAP)
Połączenie wolności i sprawiedliwości w życiu politycznym i społecznym, to wielkie wyzwanie dla polityków identyfikujących się z Sierpniem ’80. Taka opinię wyraziła w rozmowie z PAP prof. Jadwiga Saniszkis, socjolog, była ekspert Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej w 1980 r. (PAP)
Postulaty strajkowe z sierpnia 1980 r. są nadal aktualne i czekają na realizację. Nie można ich jednak traktować literalnie lecz odczytywać na nowo. Przekonanie takie wyraził w rozmowie z PAP Zbigniew Bujak, organizator strajku w Ursusie w 1980 r. i jeden z założycieli „Solidarności”.
Nazywany bardem "Solidarności" muzyk Przemysław Gintrowski uważa, że chociaż wydarzenia Sierpnia 1980 przyczyniły się do zyskania przez Polskę wolności i demokracji, to ideały tamtych dni zostały w dużej mierze zaprzepaszczone.