Gdański oddział Instytutu Pamięci Narodowej zainaugurował obchody 45. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych oraz 45. rocznicy uratowania strajku przez Annę Walentynowicz. Solidarność to walka i piękne polskie zwycięstwo wolności, prawdy i godności – mówił w niedzielę dyrektor oddziału dr Marek Szymaniak.
To nie był spontaniczny zryw, tylko efekt kilku lat ciężkiej pracy i budowania struktur niezależnego ruchu – powiedział PAP senator Bogdan Borusewicz, który odegrał kluczową rolę w przygotowaniach do strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 roku. To on opracował scenariusz protestu i przygotowywał do jego przeprowadzenia stoczniowców.
14 sierpnia 1980 roku rozpoczął się strajk w Stoczni Gdańskiej im. Lenina, który pociągnął za sobą protesty w zakładach pracy nie tylko na Wybrzeżu, ale i w całym kraju. Strajki, które odcisnęły największe piętno na historii PRL, przyczyniły się do stopniowego rozpadu systemu komunistycznego w Polsce.
- Takiego wydarzenia nie było wcześniej w powojennej polskiej historii. Strajk zapoczątkował swego rodzaju rewolucję myślenia o państwie, działalności obywatelskiej, nauki samoorganizacji, mówienia własnym głosem - tak w 45. rocznicę rozpoczęcia strajku w Stoczni Gdańskiej opisuje go dr Anna Machcewicz.
14 sierpnia 1980 r. w Stoczni Gdańskiej wybuchł strajk, który doprowadził do powstania „Solidarności” - wielomilionowego związku zawodowego pod przewodnictwem Lecha Wałęsy, a zarazem niezależnego od władzy ruchu społecznego.
14 sierpnia 1980 r. w Stoczni Gdańskiej wybuchł strajk, który doprowadził do powstania „Solidarności” - wielomilionowego związku zawodowego pod przewodnictwem Lecha Wałęsy, a zarazem niezależnego od władzy ruchu społecznego.
45. rocznicę strajku w lubelskim węźle kolejowym uczczono w niedzielę w Lublinie. Sparaliżowanie ruchu kolejowego należało wtedy do najważniejszych wydarzeń nazwanych później Lubelskim Lipcem. Fala strajków w 1980 r. objęła cały region, poprzedzając protesty na Wybrzeżu i powstanie Solidarności.