240 fotografii i dokumentów archiwalnych oraz wspomnienia dotyczące losów dzieci wysiedlonych w czasie wojny z Zamojszczyzny zawiera książka „Ocalone z transportów Dzieci Zamojszczyzny” zaprezentowana we wtorek w Ośrodku Brama Grodzka - Teatr NN w Lublinie.
„Dzieci, które przeżyły piekło wysiedleń, rozłąkę z rodzicami, musiały przedwcześnie dorosnąć. Tamte traumatyczne doświadczenia zostawiły niezatarty ślad w psychice tych ludzi. Niektórzy próbują spisywać wspomnienia, ale są i tacy, którzy nie potrafią o tym mówić” - powiedziała autorka publikacji Beata Kozaczyńska.
Kozaczyńska opisuje losy części dzieci wywiezionych z terenów Zamojszczyzny w czasie akcji wysiedleńczej, prowadzonej przez okupanta niemieckiego w latach 1942 - 1943. Książka dotyczy tych dzieci, które w sześciu transportach zostały wywiezione do dystryktu warszawskiego (ówczesne powiaty: Garwolin, Siedlce, Mińsk Mazowiecki).
„Dzieci, które przeżyły piekło wysiedleń, rozłąkę z rodzicami, musiały przedwcześnie dorosnąć. Tamte traumatyczne doświadczenia zostawiły niezatarty ślad w psychice tych ludzi. Niektórzy próbują spisywać wspomnienia, ale są i tacy, którzy nie potrafią o tym mówić” - powiedziała autorka publikacji Beata Kozaczyńska.
W publikacji - wydanej w formie albumu, w wersji dwujęzycznej: polsko-angielskiej - zebrano 240 fotografii i dokumentów archiwalnych z okresu II wojny światowej, wiele z nich pochodzi z prywatnych zbiorów ocalonych Dzieci Zamojszczyzny i dotychczas nie były publikowane.
Zamieszczone są też ich wspomnienia i relacje świadków tamtych wydarzeń. Autorka przeprowadziła wiele rozmów z osobami, które jako dzieci zostały odłączone od rodziców i wywiezione. Potem trafiały do placówek opiekuńczych lub rodzin zastępczych. Część z nich po wyzwoleniu wróciła do swoich rodzinnych miejscowości, gdy ich rodzice wrócili z Niemiec, dokąd byli wywożeni na przymusowe roboty.
Autorka przedstawia też genezę i przebieg akcji wysiedleń z Zamojszczyzny oraz formy pomocy wysiedlonym dzieciom, jakie organizowała dla nich ludność w dystrykcie warszawskim.
Książka została przygotowana w związku z przypadającą w tym roku 70. rocznicą rozpoczęcia akcji wysiedleń Zamojszczyzny. Wydawcą jest „stowarzyszenie tutajteraz” w Siedlcach. Publikacja została zrealizowana pod patronatem Muzeum Niepodległości w Warszawie oraz dzięki wsparciu m.in. Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Wysiedlenia na Zamojszczyźnie były częścią Generalnego Planu Wschodniego III Rzeszy, który miał być realizowany przez 20-30 lat. Przewidywał on wysiedlenie milionów Słowian z krajów Europy Wschodniej i Środkowej.
Pierwszy etap akcji wysiedleńczej Niemcy rozpoczęli właśnie na Zamojszczyźnie w nocy 27 listopada 1942 r. Do lipca 1943 r. z około 300 wsi w tym regionie hitlerowcy wypędzili z domów ponad 110 tys. mieszkańców, w tym ok. 30 tys. dzieci.
Wywozili ich najpierw do obozów przejściowych w Zamościu i Zwierzyńcu. Stamtąd, po selekcji, ludzie ci, w bydlęcych wagonach, byli wywożeni na roboty do Niemiec lub do obozów koncentracyjnych. Oddzielone od rodziców dzieci podlegały segregacji - przeznaczone do germanizacji wywożono do III Rzeszy i umieszczano w niemieckich rodzinach, część trafiła do dystryktu warszawskiego, a pozostałe do obozów koncentracyjnych. Około 10 tys. dzieci wysiedlonych z Zamojszczyzny zmarło w obozach i w czasie transportu - z głodu, zimna, braku opieki.
W 1991 r. powstało Stowarzyszenie Dzieci Zamojszczyzny, którego zadaniem jest m.in. upamiętnianie martyrologii dzieci w czasie wojny. Należą do niego osoby, które jako dzieci były represjonowane i wysiedlone z terenów Zamojszczyzny, a w chwili aresztowania miały nie więcej niż 14 lat. (PAP)
ren/ abe/