Wykład historii Polski od Mieszka I do współczesności zawiera publikacja IPN „Polska – zarys dziejów” - pierwsza tego typu książka od początku pisana specjalnie dla czytelnika ukraińskiego. "Za pomocą tego opracowania chcemy wrócić do dialogu o trudnych sprawach" - mówi prezes IPN Łukasz Kamiński.
„Pomysł na książkę narodził się w 2009 roku. Wtedy, wspólnie z nieżyjącym już dr hab. Januszem Kurtyką, wówczas prezesem IPN, byliśmy na spotkaniu polskich i ukraińskich historyków, celem którego była próba dostarczenia odpowiedzi na pytanie o to, co zrobić z impasem w polsko-ukraińskim dialogu historycznym. Pojawił się pomysł powrotu do spraw podstawowych – przedstawienia szerszemu gronu ukraińskich odbiorców – w tym nauczycieli i studentów – polskiego punktu widzenia na historię i relacje polsko-ukraińskie” - mówił podczas promocji książki dr Łukasz Kamiński.
Ponadtrzystustronicowy, bogato ilustrowany i wydany w języku ukraińskim tom kierowany jest do szerokiego grona odbiorców. Książka – jak podaje IPN - „została napisana tak, by mógł ją czytać zarówno licealista, jak i profesor historii”.
O tym, że tego rodzaju publikacja jest potrzebna, mówił Vasyl Zvarych z ambasady Ukrainy w Warszawie: „Historia najnowsza Polski jest wzorem dla Ukrainy i dlatego chcemy ją poznawać. Kiedy w naszym kraju debatujemy nad tym, jak mamy się rozwijać i jak ma wyglądać Ukraina w przyszłości, to zawsze odpowiedź jest jedna: chcemy być tacy, jak Polacy. Być w Unii Europejskiej oraz stać się państwem prawdziwie demokratycznym i stabilnym”.
„Na Ukrainie bardzo często spogląda się na Polskę jako na kraj w jakiś sposób do niej porównywalny. I to zarówno w sensie podobnej historii, jak i zbliżonych aspiracji. Dlatego Polska jest dla Ukrainy ważnym punktem odniesienia, który musi być też oparty o solidną merytoryczną podstawę. Również taką, jaką jest ta książka” - powiedział dr Andrzej Zawistowski, dyrektor Biura Edukacji Publicznej IPN i jednocześnie jeden z naukowych recenzentów opracowania.
Kamiński zaznaczył, iż ma nadzieję, że książka pozwoli Ukraińcom zrozumieć Polaków, bo nie da się zrozumieć żadnego narodu nie znając jego historii. „Za pomocą tego opracowania chcemy również wrócić do dialogu o trudnych sprawach, w szczególności tych związanych z II wojną światową. Jeśli tych problemów nie rozwiążemy, to będą one zatruwały relacje między naszymi narodami” - powiedział.
Łukasz Kamiński: Za pomocą tego opracowania chcemy również wrócić do dialogu o trudnych sprawach, w szczególności tych związanych z II wojną światową. Jeśli tych problemów nie rozwiążemy, to będą one zatruwały relacje między naszymi narodami.
„Wszyscy autorzy starali się trzymać ustalonych i dobrze znanych faktów. I nie ukrywać także tych, które mogą być trudne dla ukraińskiego czytelnika. Ale autorzy zwrócili również uwagę na przeszłe polskie błędy, np. na politykę II RP dotyczącą mniejszości narodowych, która sprawiała, że Ukraińcy nie czuli się w państwie polskim dobrze. To ważne, bo w ten sposób twórcy tomu pokazują Ukraińcom, że Polacy potrafią nie tylko mówić np. o zbrodniach UPA, ale również krytycznie spojrzeć na własną historię. Tym samym dają świadectwo temu, że są gotowi do dialogu” - powiedział prezes IPN.
Jednym z trudnych tematów jest sprawa zbrodni wołyńskiej. „Zbrodnia wołyńska została w tej książce potratowana dokładnie tak, jak IPN mówi o tym od lat. Jednakże znalazła się w niej również wzmianka o polskim odwecie. Dlatego w żadnym wypadku nie można powiedzieć, że opracowanie powstało po to, by zdobyć poklask wśród czytelników na Ukrainie” - zaznaczył Zawistowski.
Zvarych zwrócił uwagę, że myśląc o wspólnej polsko-ukraińskiej historii nie powinniśmy skupiać się tylko na tym, co było w niej bolesne. Zaznaczył, że są w niej również wspólne momenty heroiczne. „Nasze dzieje dostarczają wielu przykładów na to, że jeżeli jesteśmy razem, to jesteśmy silniejsi. Tak jak Józef Piłsudski i Semen Petlura, którzy wspólnie walczyli przeciwko bolszewikom” - wskazał.
Są już pierwsze sygnały dotyczące tego, jak książka jest przyjmowana przez Ukraińców. „Książka była prezentowana polsko-ukraińskiej komisji podręcznikowej. Spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem strony ukraińskiej. Komisja zarekomendowała nawet, że warto, by powstała podobna książka – napisana przez ukraińskich historyków do polskich odbiorców historia Ukrainy, byśmy i my mogli zrozumieć ukraińskie spojrzenie na historię” - powiedział Kamiński.
Wszystkie teksty w opracowaniu „Polska – zarys dziejów” zostały napisane przez polskich historyków. Redaktorem tomu jest prof. Włodzimierz Mędrzecki, kierownik Zakładu Historii Społecznej XIX i XX wieku im. Tadeusza Manteuffla PAN i nauczyciel historii Jerzy Bracisiewicz. Recenzje naukowe napisali dr Andrzej Zawistowski oraz prof. Leonid Zaszkilniak.
Autorami poszczególnych rozdziałów są: prof. Maria Starnawska - „Polska państwem średniowiecznej Europy”, dr Piotr Kroll - „Rzeczpospolita Obojga Narodów”, dr hab. Igor Kąkolewski - „Rzeczpospolita wielu narodów, wyznań i kultur”, prof. Jarosław Czubaty - „Królewski kołacz. Przyczyny, okoliczności i konsekwencje rozbiorów Polski”, prof. Tomasz Kizwalter - „Modernizacja ziem polskich w warunkach własnego państwa”, prof. Maciej Janowski - „Sieroty po Rzeczpospolitej. Od społeczeństwa stanowego do nowoczesnych narodów 1795-1918”, prof. Włodzimierz Mędrzecki - „Druga Rzeczpospolita”, dr hab. Marek Gałęzowski - „Polska podczas II wojny światowej”, prof. Jerzy Eisler - „Polska ludowa” i prof. Antoni Dudek - „Polska w latach 1986-2012”. (PAP)
jur/ ls/ jra/