„Jerzy Tchórzewski. Inne spojrzenie” to tytuł wystawy, której uroczyste otwarcie odbyło się w środę w Kordegardzie w Warszawie. To jest wielki malarz, którego musimy przypomnieć polskiej publiczności – powiedział na wernisażu szef MKiDN Piotr Gliński.
Ekspozycja, która w zamierzeniu jej twórców przedstawia dwa artystyczne światy Jerzego Tchórzewskiego: sacrum i profanum, ma podwójny charakter - ok. 80 obrazów wystawionych jest zarówno w Kordegardzie - Galerii Narodowego Centrum Kultury, jak i w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. Pretekstem do przypomnienia malarstwa tego zaliczanego do surrealistów artysty, a także pedagoga i działacza artystycznego, jest przypadające w grudniu 20-lecie jego śmierci.
"To jest wielki malarz, którego musimy przypomnieć polskiej publiczności" - powiedział PAP wicepremier Gliński, przypominając, że w przeszłości Tchórzewski był uznawany za jednego z największych polskich artystów, także najbardziej znanych. Wspominał także, że pamięta charakterystyczne dzieła Tchórzewskiego jeszcze z lat 60., gdy były wystawiane w Zachęcie - Narodowej Galerii Sztuki w Warszawie.
"Tchórzewski to była marka. Wszystkim polecam, bo to jest klasyka malarstwa tego typu" - zachęcał szef MKiDN.
Dodał, że od pewnego czasu ekspozycje organizowane przez Narodwe Centrum Kultury w Kordegardzie, galerii znajdującej się w prestiżowym miejscu stolicy w pobliżu m.in. Pałacu Prezydenckiego i siedziby MKiDN, reprezentują bardzo dobrą formę.
Prezentowane dzieła Jerzego Tchórzewskiego pochodzą z kolekcji prywatnych; do tej pory były wystawiane sporadycznie. Narodowe Centrum Kultury podkreśliło, że ekspozycja jest powrotem malarstwa Tchórzewskiego do Kordegardy po prawie 27 latach. To, że inne dzieła artysty prezentowane są w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej ma umożliwić zapoznanie się z dwoma wielkimi tematami w jego twórczości: ciała i ducha.
"Stosunek artysty do problematyki sacrum i profanum jest nieoczywisty. Jego płótna rozbudzają ciekawość i zaskakują" - ocenił cytowany przez Narodowe Centrum Kultury dyrektor tej placówki Rafał Wiśniewski. Przypomniał też słowa Tchórzewskiego - awangardowego artysty uznawanego dziś za klasyka - z jego autobiograficznej książki "Świadectwo oczu"; artysta napisał: "Zdziwienie, to chyba pierwsze przykazanie dekalogu wszelkiej sztuki, wszelkiego oczarowania".
"Obydwie ekspozycje: w Kordegardzie i Muzeum wzajemnie się uzupełniają. Pokazują dwa różne oblicza artysty. Świat Jerzego Tchórzewskiego to artystyczny komentarz świadka XX wieku" - dodał Wiśniewski.
Narodowe Centrum Kultury podaje też, że Kordegarda eksponuje zmysłowe prace artysty; na kilku z nich zobrazowane sa piękne, pewne siebie kobiety. "Boginki wyłaniające się z mrocznych krajobrazów. Wraz z upływem czasu pędzel artysty zaczyna deformować ciało. Interesuje go nie tyle zewnętrze, co wewnętrzne natężenia, emocje szukające ujścia. Kolejne lata, w tym bolesne doświadczenie śmierci ukochanej żony, czy powracające wspomnienia wojny sprawiają, że ciało na obrazach Jerzego Tchórzewskiego ulega rozpadowi, atrofii" - czytamy w opisie ekspozycji.
"I tu, gdzie kończy się opowieść w Kordegardzie, zaczyna się w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. Prezentowane tam obrazy pokazują sacrum – duchowy wymiar malarstwa Jerzego Tchórzewskiego. Tematem tych prac jest człowiek zmagający się ze światem, doświadczeniem, szukający odkupienia, jego udręczony ciałem duch. Fizyczność i metafora dopełniają się w dwóch wielkich artystycznych narracjach" - dodano.
Jerzy Tchórzewski (1928–99) jest zaliczany do najbardziej twórczych i płodnych polskich artystów drugiej połowy XX w. Malarz, grafik, pedagog, działacz artystyczny. W okresie II wojny światowej służył w Armii Krajowej.
Po zakończeniu wojny, w latach 1946–51, studiował malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Po studiach przeniósł się do Warszawy, gdzie już w 1954 r. podjął pracę pedagogiczną na ASP; prowadził pracownię malarstwa na Wydziale Grafiki.
Tworzył obrazy olejne, gwasze, rysunki. Narodowe Centrum Kultury przypomina, że twórczość Tchórzewskiego jest wyrazem głębokiej wewnętrznej wolności. "Znakomity warsztat malarski, różnorodność technik, wirtuozeria kolorystyczna, surrealistyczna stylistyka są świadectwem jego wielkiej wrażliwości i osobnego spojrzenia na rzeczywistość" - podało NCK, zaznaczając, że artysta uczestniczył w kilkuset wystawach zbiorowych i ponad 30 indywidualnych na całym świecie.
Jerzy Tchórzewski pisał również teksty poetyckie, krytyczne i wspomnienia. W latach 80. był związany z opozycją demokratyczną i wystawiał swoje prace w kościołach. Przyjaźnił się m.in. z Tadeuszem Różewiczem, Zbigniewem Herbertem, Tadeuszem Kantorem, Aliną Szapocznikow, Jonaszem Sternem i Marią Jaremą. (PAP)
nno/ pat/