Wiślański dom zmarłego pisarza Jerzego Pilcha stanie się sercem nowej instytucji kultury, którą zamierzają współtworzyć samorządy województwa śląskiego i beskidzkiego kurortu – dowiedziała się w środę PAP od burmistrz Wisły Tomasza Bujoka.
"We wrześniu lub w październiku na sesji sejmiku województwa śląskiego ma zostać uchwalony statut samodzielnej instytucji kultury. Jesteśmy jednocześnie na etapie tworzenia dokumentacji przebudowy domu. Szacujemy, że remont i adaptacja może kosztować około 1,8 mln zł. W tej chwili, po uzgodnieniach z urzędem marszałkowskim, mamy około 1 mln zł. Około 600 tys. zł z województwa i reszta z budżetu Wisły" – powiedział PAP Tomasz Bujok.
Nowa instytucja ma się przede wszystkim zająć rozwijaniem Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha "Granatowe Góry", którego trzy edycje odbyły się już w Wiśle.
"W samym budynku powstać ma dom pracy twórczej. Stanie się on areną wydarzeń kulturalnych, a szczególnie literackich. Pomysłów jest sporo" – zadeklarował samorządowiec.
W domu przybliżone mają zostać także życie i twórczość Jerzego Pilcha.
Tomasz Bujok wyraził nadzieję, że remont uda się zrealizować w przyszłym roku.
Samorząd Wisły odkupił dom rodzinny pisarza Jerzego Pilcha w kwietniu ubiegłego roku. Kosztował on 700 tys. zł.
Jerzy Pilch, pisarz, publicysta, dramaturg i scenarzysta filmowy, urodził się 10 sierpnia 1952 r. w rodzinie ewangelickiej w Wiśle. Spędził tam pierwsze 10 lat życia. Później przeprowadził się z rodzicami do Krakowa. Ukończył filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim. W latach 80. publikował felietony w "Tygodniku Powszechnym". W 1999 r. przeniósł się na łamy "Polityki". W latach 2006-2009 jego felietony ukazywały się w "Dzienniku", a później w "Przekroju".
Jest autorem wielu książek, m.in. "Wyznania twórcy pokątnej literatury erotycznej", "Pod Mocnym Aniołem" i "Bezpowrotnie utraconej leworęczności". Zmarł 29 maja 2020 r. w Kielcach, gdzie został pochowany. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ joz/