Koncert w filharmonii, nawiązujący do grudniowej rewolty i widowisko przedstawiające dramatyczne sceny rozgrywające się na ulicach miasta to elementy przygotowanych na czwartek przez szczeciński magistrat obchodów 50. rocznicy Grudnia ’70. Wydarzenia będą dostępne online.
"+Czarny czwartek+ to dzień, który tragicznie zapisał się na kartach najnowszej historii Polski. To także kolejny z niezwykle ważnych elementów budujących naszą szczecińską tożsamość. 50 lat temu polskie społeczeństwo, a szczególnie robotnicy ze Szczecina i innych miast Wybrzeża, powiedzieli dość siermiężnej rzeczywistości i upomnieli się o godne warunki życia i pracy" – wskazały służby prasowe szczecińskiego magistratu.
Główne wydarzenia zaplanowane w mieście odbędą się w czwartkowy wieczór. O godz. 19 rozpocznie się koncert w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza. W złotej sali zabrzmią "Ballady grudniowe" – zbiór symbolicznych utworów, poświęconych pamięci osób, które zginęły w grudniu 1970 r. W programie znalazły się m.in. "Ballada szczecińska", "Podzwonne", "Śpiewajcie, rodacy" – pieśni układane przez robotników. Będzie też można usłyszeć utwory do wierszy Osipa Mandelsztama.
Transmisja koncertu będzie dostępna na facebookowym profilu filharmonii.
Po koncercie zaplanowany jest finał Olimpiady Solidarności, ogólnopolskiego historycznego konkursu dla uczniów drugich klas liceum i trzecich technikum.
Miasto przygotowało także widowisko historyczne. "Około 40 artystów przedstawi sceny, które 50 lat temu rozgrywały się na ulicach naszego miasta. Inscenizację zakończy odczytanie nazwisk ofiar śmiertelnych zajść" – zapowiedziano. Widowisko rozpocznie się o godz. 21. Będzie je można oglądać na facebookowym profilu Szczecińskiej Agencji Artystycznej.
Włączona zostanie także biało-czerwona iluminacja szczecińskich "dźwigozaurów" (stojących na miejskiej wyspie Łasztownia trzech zabytkowych dźwigów portowych), oświetlony będzie także budynek filharmonii.
Wydarzenia upamiętniające Grudzień ’70 przygotowało także Muzeum Narodowe – Centrum Dialogu Przełomy. O 13 rozpocznie się wirtualny wernisaż wystawy plenerowej "1970. Zło/Przypadek", poświęconej rewolcie Wybrzeża. Wystawa będzie dostępna na pl. Solidarności do połowy lutego 2021 roku.
Na tym samym placu – dachu "Przełomów" zapalone zostaną znicze dla upamiętnienia ofiar szczecińskiego Grudnia. Światła zostaną ułożone w napis "Grudzień '70". "Każdy może przynieść swój własny znicz i wkomponować go w napis lub zapalić jeden z tych, które będą dostępne na miejscu" – zapowiedziano. Wydarzenie odbędzie się o godz. 17.30.
W stolicy Pomorza Zachodniego protest po ogłoszeniu przez komunistyczne władze podwyżek cen żywności w 1970 r. rozpoczął się 17 grudnia. Pracownicy Stoczni Szczecińskiej wyszli na ulice miasta formując pochód. Wkrótce dołączyli do nich stoczniowcy ze Szczecińskiej Stoczni Remontowej z wyspy Gryfia, a także pracownicy innych zakładów i mieszkańcy miasta.
Dochodziło do walk między protestującymi a milicjantami, w kilku miejscach spalono pojazdy MO. Kulminacyjną chwilą było zdemolowanie i spalenie siedziby Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Manifestanci przenieśli się następnie przed Komendę Wojewódzką MO (obecny pl. Solidarności). Tłum protestujących rozpoczął szturm na budynek.
Milicja i wojsko użyły wówczas broni, wiele osób zostało rannych, kilkanaście zabitych. Wśród ofiar była szesnastoletnia Jadwiga Kowalczyk, którą kula dosięgła w mieszkaniu. Dwudziestoletniemu Henrykowi Perkowskiemu wojskowy skot zmiażdżył głowę.
Zgromadzenie przed komendą rozproszono dopiero po przyjeździe na miejsce czołgów, choć do zamieszek dochodziło także w innych rejonach miasta, a także następnego dnia.
Liczba ofiar szczecińskiego Grudnia ’70 wyniosła 16 osób, co najmniej sto kilkadziesiąt zostało rannych. Zabici byli chowani potajemnie, pod osłoną nocy, bez uroczystości pogrzebowych. W pochówku mogła uczestniczyć tylko najbliższa rodzina, którą na miejsce doprowadzali funkcjonariusze milicji i SB.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/ dki/