Nakładem Książnicy Podlaskiej i Białostockiego Towarzystwa Esperantystów ukazała się "Lalka" Bolesława Prusa, przetłumaczona na język esperanto. Tłumaczenia dokonał Tomasz Chmielik.
Książka nosi tytuł "La pupo", czyli "lalka" w języku esperanto; ma ponad 700 stron. Jak powiedziała PAP Elżbieta Karczewska, wieloletnia szefowa Białostockiego Towarzystwa Esperantystów, w publikacji znalazły się też fotografie Warszawy z miejscami związanymi z książką, a także przypisy objaśniające treść międzynarodowym czytelnikom.
Chmielik przetłumaczył książkę w latach 80. XX wieku, jednak - jak powiedziała Karczewska - ze względu na brak środków na jej wydanie, przeleżała aż do teraz na półce.
W ubiegłym roku, kiedy w ramach akcji Narodowego Czytania, czytana była właśnie "Lalka" Prusa, towarzystwo zwróciło się do tłumacza z prośbą o przetłumaczenie choć jednego rozdziału książki na język esperanto. Wtedy okazało się, że jest przetłumaczona cała - dodała Karczewska.
Mimo starań, by książka została wydrukowana jeszcze w ubiegłym roku, udało się to zrobić dopiero w tym. Nakład liczy kilkaset egzemplarzy. Wydanie książki zostało dofinansowane z budżetu Białegostoku.
Promocja książki odbędzie się we wtorek po południu w Książnicy Podlaskiej, będzie też prezentowana podczas 101. Światowego Kongresu Esperanto, który w niedzielę rozpocznie się na Słowacji.
To nie pierwsza książka przetłumaczona na esperanto z inicjatywy miłośników tego języka w rodzinnym mieście Ludwika Zamenhofa. W ubiegłym roku ukazał się wybór poezji Wisławy Szymborskiej, a wcześniej przetłumaczono m.in. twórczość Sokrata Janowicza, Lidii Ligęzy i Jana Leończuka, była też - wydana w 2009 r. w związku ze Światowym Kongresem Esperanto w Białymstoku - antologia poezji podlaskich poetów.
W planach jest wydanie w przyszłym roku wyboru wierszy Wiesława Kazaneckiego, poety związanego w Białymstokiem.
Ludwik Zamenhof (1859-1917) urodził się w Białymstoku i tam spędził dzieciństwo. Wówczas było to 30-tysięczne miasto, zróżnicowane kulturowo i narodowościowo. Żyjąc w takim środowisku młody Zamenhof postanowił stworzyć podstawy języka międzynarodowego, który miał pomóc w porozumieniu się różnych narodowości i służyć wyeliminowaniu konfliktów narodowościowych i religijnych.
Po przeniesieniu się do Warszawy nadal pracował nad językiem esperanto. Posługując się pseudonimem dr Esperanto (Mający nadzieję), wydał podręcznik do nauki języka międzynarodowego, stworzonego na podstawie języków już istniejących. Zmarł w Warszawie 14 kwietnia 1917 r.
Białystok wciąż jest ważnym miejscem dla miłośników esperanto w naszym kraju. W 2009 r. odbył się tam 94. Światowy Kongres Esperanto. Impreza zorganizowana została w tym mieście w związku ze 150. rocznicą urodzin Zamenhofa. Zaczęło wówczas działalność Centrum im. Ludwika Zamenhofa, które m.in. realizuje projekty ukazujące i propagujące zróżnicowanie kulturowe, narodowościowe i religijne regionu.
Działa tam biblioteka esperancka "Esperanto-Libro" (jako filia Książnicy Podlaskiej), której księgozbiór liczy ponad 3 tys. książek i czasopism. To m.in. podręczniki do nauki esperanto, słowniki, książki dla dzieci i młodzieży czy komiksy.
Esperantyści szacują, że na świecie jest ponad tysiąc miejsc noszących imię Zamenhofa lub nazwę esperanto. Dokładnie nie wiadomo, ilu jest samych esperantystów; najczęściej podawana jest liczba kilkuset tysięcy osób znających ten język.(PAP)
swi/ agz/