Ok. 1000 wykonawców wzięło w niedzielę udział w 25. Festiwalu Kultury Polskiej Ziemi Wileńskiej „Kwiaty Polskie” w podwileńskim Niemenczynie. Na największej imprezie litewskich Polaków wystąpiło ponad 30 zespołów z Wilna, Kowna, Kiejdan, Święcian i Trok.
„W połączonym chórze śpiewało około 600 osób, wystąpiło też kilkanaście zespołów tanecznych, a także orkiestry i kapele” - poinformował PAP Jan Mincewicz, jeden z inicjatorów i organizator festiwalu od 25 lat, kierownik Reprezentacyjnego Zespołu Pieśni i Tańca „Wileńszczyzna”.
Pomysł zorganizowania festiwalu polskiego folkloru "Kwiaty Polskie" powstał na fali odrodzenia narodowego na Litwie w 1989 roku. Miał on decydujący wpływ na rozwój kultury folklorystycznej w tym kraju i był impulsem do masowego powstawania polskich zespołów. Dzisiaj takie zespoły działają praktycznie we wszystkich polskich szkołach, których na Wileńszczyźnie jest blisko 100, a także przy domach kultury w miejscowościach zamieszkanych przez Polaków.
Od początku „Kwiaty Polskie” charakteryzują się wysokim poziomem artystycznym. Każdy festiwal poprzedza kilka przeglądów i nie wszystkim udaje się zakwalifikować do występu.
Tradycyjnie festiwalowi towarzyszy wystawa prac miejscowych twórców ludowych. Można tu nie tylko obejrzeć, ale także kupić dzieła sztuki rękodzielniczej, w tym obrazy, wyroby z wikliny, gliny, drewniane rzeźby, tkane ręczniki, szydełkowane serwetki.
Organizatorzy festiwalu, który odbywa się w Leśnym Amfiteatrze w Niemenczynie, przewidzieli też miejsca na grillowanie. „Kwiaty Polskie” od lat są więc nie tylko największą polską imprezą muzyczną, ale też największym polskim piknikiem na Litwie.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ akl/ kar/ mhr/