Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski zaakceptował we wtorek rekomendację komisji konkursowej, która wytypowała Łukasza Gajdzisa na stanowisko dyrektora Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki. Kandydat, po uzgodnieniu warunków pracy, obejmie stanowisko 1 września.
Na Gajdzisa głosowało pięciu członków komisji, trzech poparło obecnego dyrektora teatru Pawła Wodzińskiego, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Zastrzeżenia do decyzji o rozpisaniu konkursu, jak i jego przebiegu, zgłaszał zespół teatru i związki zawodowe.
Bruski poinformował, że przed podjęciem decyzji o zatwierdzeniu rekomendacji komisji, spotkał się z przedstawicielami trzech związków działających w teatrze, Wodzińskim i Gajdzisem. Zapoznał się też z opinią zespołu prawnego ratusza w sprawie zgłaszanych zastrzeżeń co do prawidłowości postępowania konkursowego.
"Teraz zaczyna się etap rozmów, negocjacji z kandydatem w sprawie warunków pracy, zarówno programowych, jak i finansowych. Gdy porozumienie zostanie sfinalizowane wydam stosowne zarządzenie o powołaniu na stanowisko z dniem 1 września" - powiedział prezydent.
Bruski podkreślił, że po rozmowie odbiera Gajdzisa jako osobę dynamiczną, zdeterminowaną i z potencjałem. "To duże wyzwanie prowadzić teatr w Bydgoszczy, zwłaszcza po poprzednim dyrektorze Pawle Łysaku i obecnym Pawle Wodzińskim" - dodał.
Gajdzis na 33 lata. Jest absolwentem Wydziału Aktorskiego PWSFTiTv w Łodzi, studiował reżyserię w PWST w Krakowie i Conservatoire National Superieur d'Art Dramatique w Paryżu, a także skończył podyplomowe studium zarządzania kulturą na Uniwersytecie Warszawskim. Ma tytuł doktora sztuk teatralnych, uzyskał też habilitację. Ostatnio był zastępcą dyrektora Teatru im. Aleksandra Fredy w Gnieźnie.
Karierę zaczynał jako aktor, debiutował na scenie bydgoskiego teatru w 2006 r. w "Tymonie Ateńczyku" w reżyserii Macieja Prusa. W Bydgoszczy wyreżyserował "Pchłę Szachrajkę" i "Klub Kawalerów", czy instalację w plenerze "Kobiety do środka".
Gajdzis w swojej koncepcji prowadzenia Teatru Polskiego wskazał, że chce kontynuować dobre doświadczenia sceny, ale też rozszerzyć ofertę programową, aby zainteresować nią większą liczbę widzów niż dotąd. (PAP)
rau/ agz/