Tadeusz Kantor. Fot. PAP/CAF/M. Szyperko
Nowa wystawa stała „Tadeusz Kantor. Widma”, która miała zostać otwarta w Cricotece w piątek, będzie udostępniona widzom dopiero po ustaniu epidemii koronawirusa – informuje dyrektor placówki Natalia Zarzecka.
Cricoteka podobnie jak inne instytucje kultury w Polsce i większość w Europie musiała zawiesić działalność z powodu pandemii wirusa SARS-CoV-2.
Dyrektor Cricoteki: sztuka Kantora jest głęboko osadzona w polskiej tradycji
"Wspólnym dla tegorocznych działań Cricoteki hasłem są +Trudne przeszłości, niepewne przyszłości+" – podkreśliła w komunikacie Zarzecka. "Zależało nam, by poprzez nową ekspozycję wspólnie z widzami poszukać odpowiedzieć na pytanie o to, jak bieg historii determinuje twórczość i rozwój sztuki. Jednym z założonych przez nas celów było zaproszenie odwiedzających do szczególnego, aktywnego i wielozmysłowego doświadczenia wystawy, a przez to wspólnego badania, w jaki sposób sztuka naznaczona zagrożeniem może być prezentowana dzisiaj. Nie sądziliśmy, że teraźniejszość tak dobitnie spuentuje nasze wielomiesięczne prace" – dodała dyrektor Ośrodka Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka.
Na nowej wystawie stałej prezentowane mają być w większości nie pokazywane dotąd na stałej ekspozycji obiekty, przedmioty i kostiumy ze spektakli Tadeusza Kantora.
Od piątku Cricoteka będzie udostępniać online materiały związane z wystawą i wykorzystując internetowe kanały komunikacji realizować program towarzyszący tej ekspozycji. W piątek o 16.30 prof. Michał Kobiałka wygłosi online wykład "Widma przeszłości", w którym będzie szukał odpowiedzi na pytanie, co w teatrze Kantora fascynuje nas dzisiaj i sprawia, że wciąż wracamy do jego twórczości wizualnej oraz pism teoretycznych. (PAP)
wos/ wj/
