Około 15 mln zł ma kosztować wybudowanie siedziby Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi. W czwartek w łódzkim magistracie podpisano umowę na dokończenie inwestycji, którą przerwano kilka lat temu. Centrum Dialogu powstaje w Parku Ocalałych. Ma to być interaktywny ośrodek szkoleniowy, umożliwiający odwiedzającym zapoznanie się z historią miasta, łódzkich Żydów i Holokaustu. Władze Łodzi liczą, że centrum stanie się też miejscem spotkań i dialogu ludzi różnych narodowości, dotkniętych konfliktami etnicznymi.
W budynku znaleźć się ma sala na prawie 200 miejsc przeznaczona na spotkania, wykłady, występy artystyczne, teatralne itp. Będzie też miejsce na wystawy zarówno stałe jak i czasowe. Przewidziano kawiarnię, bibliotekę wraz z czytelnią, toalety, szatnię, pomieszczenia biurowe, garderoby dla artystów i inne. W pobliżu budynku ma powstać niewielki amfiteatr.
Centrum Dialogu powstaje w Parku Ocalałych. Ma to być interaktywny ośrodek szkoleniowy, umożliwiający odwiedzającym zapoznanie się z historią miasta, łódzkich Żydów i Holokaustu. Władze Łodzi liczą, że centrum stanie się też miejscem spotkań i dialogu ludzi różnych narodowości, dotkniętych konfliktami etnicznymi.
"Obiekt ma bardzo funkcjonalną i oryginalną bryłę architektoniczną i mam nadzieję, że będzie dobrze służył Łodzi, że będzie miejscem wielu aktywności, żywym, otwartym dla mieszkańców i otwartym na przyszłość" - powiedział po podpisania umowy wiceprezydent miasta Radosław Stępień.
Prace przy budowie centrum rozpoczęły się w 2008 roku. Później zostały przerwane m.in. z powodu upadłości wykonawcy. Nowa firma deklaruje, że budowa zostanie zakończona do połowy sierpnia tego roku. Pod koniec września Centrum Dialogu ma rozpocząć działalność w nowej siedzibie.
Projekt sfinansowany zostanie z trzech źródeł: z pieniędzy Unii Europejskiej, kasy miasta oraz darowizny Mordechaja Zissera, który przekaże 6 mln zł. Jego rodzina mieszkała w Łodzi i dlatego - jak mówił w 2011 roku - to miasto jest bliskie jego sercu. Wspomniał wówczas, iż ma nadzieję, że dzięki centrum ludzie nauczą się wzajemnego szacunku.
Park Ocalałych powstał kilka lat temu na terenie przylegającym w okresie II wojny światowej do granic getta. Inicjatorką jego utworzenia była Halina Elczewska - jedna z osób, które przeżyły likwidację łódzkiego getta. Ocaleni lub ich rodziny posadzili w nim drzewka - symbol życia. Każde nowo zasadzone drzewo ma swój numer i wraz z nazwiskiem osoby, która je zasadziła jest wpisywane do specjalnego rejestru. W sumie w parku rośnie ich obecnie ponad 550.
Na terenie Parku znajdują się też: pomnikiem Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej, obelisk upamiętniający polską organizację podziemną "Żegota" a także Kopiec Pamięci, na szczycie którego stoi pomnik-ławka Jana Karskiego - legendarnego kuriera Polskiego Państwa Podziemnego. (PAP)
jaw/ ls/