Natalia Babińska, Pia Partum i Barbara Wiśniewska. wybitne reżyserki spektakli operowych, będą uczestniczkami debaty „Opera jest kobietą”, na którą 26 marca (wtorek) zaprasza szczecińska Opera na Zamku.
Co kobietom otwiera, a co zamyka drzwi w operowym „patriarchalnym” świecie? Czy ich interpretacje są inne aniżeli „męskie”? Czy inaczej pracują z zespołem artystów? Czy ich praca zmienia świat na bardziej przyjazny wobec kobiet?– m.in. na te pytania postarają się odpowiedzieć uczestnicy dyskusji w szczecińskiej Operze na Zamku (Galeria „O”, wtorek 26 marca, godz. 18).
Bohaterkami spotkania będą: Natalia Babińska, reżyserka m.in. „Dokręcania śruby” B. Brittena; Pia Partum, która w Szczecinie reżyserowała „Proces” Ph. Glassa; oraz Barbara Wiśniewska, reżyserka „Trubadura” Verdiego.
„Chcemy zgłębić temat roli kobiety w świecie opery – zarówno jako artystki, jak i reżyserki. Jest to niezwykle istotne nawet w XXI wieku, w którym kobiety wciąż walczą o swoje miejsce w różnych dziedzinach życia społecznego, kulturowego i artystycznego. Stawiamy tezy i fundamentalne pytania. Może wadliwe, prowokacyjne, ale po to są dyskusje, by rozprawić się z mitami, stereotypami lub je potwierdzić” – wyjaśniają organizatorzy debaty.
Spotkanie poprowadzi dyrektor Opery na Zamku Jacek Jekiel. Tego dnia będzie jedynym mężczyzną na scenie. Oprawę artystyczną zapewnią sopranistki: Joanna Tylkowska-Drożdż i Victoria Vatutina. Zaśpiewają piękne arie operowe, a na fortepianie zagra Olga Bila.
Debata pod hasłem „Opera jest kobietą” będzie próba zmierzenia się m.in. z tezą, że kobietom reżyserkom bardzo trudno „przebić się” w męskim świecie operowym.
„Tradycyjnie świat opery był domeną męską – od kompozytora przez dyrygenta po reżysera. Ale dzięki determinacji, talentowi i wyjątkowej wizji artystycznej, kobiety-reżyserki przełamują ten stary schemat” – przekonują organizatorzy spotkania.
Podkreślają również, że kobiece interpretacje libretta, dzięki m.in. dostrzeganiu subtelności emocjonalnych „mogą dodawać nowe, fascynujące warstwy znaczeń i głębię do przedstawień operowych”. Reżyserki inaczej pracują też z zespołem.
„Często stawiają na współpracę i empatię, budując zespoły oparte na zaufaniu i otwartości. To podejście może prowadzić do bardziej kreatywnych i harmonijnych procesów twórczych, a może być barierą w świecie, w którym jeszcze przed chwilą „rządził” mężczyzna” – zauważają pomysłodawcy spotkania.
Reżyserki, które będą bohaterkami debaty „Opera jest kobietą” mają na koncie wiele artystycznych sukcesów i współpracę ze znanymi scenami.
Natalia Babińska w ostatnim czasie reżyserowała m.in. „Straszny dwór” Moniuszki wystawiany właśnie w Opera Nova w Bydgoszczy oraz „Cyrulika Sewilskiego” w Teatrze Wielkim w Łodzi” (2023).
Pia Partum przygotowywała m.in. „Madama Butterfly” Pucciniego w szczecińskiej Operze na Zamku i „Księżniczkę Czardasza” Kalmana w Operze Śląskiej; ma na koncie również spektakle dramatyczne (m.in. „Noc iguany” T. Williamsa), a wyreżyserowany przez nią musical „Nine” (według filmu „Osiem i pół” F. Felliniego) w Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu obejrzało – w ciągu kilku lat – ponad 30 tys. widzów.
Barbara Wiśniewska współpracowała m.in. z Operą Wrocławską, Berlin Opera Academy oraz Operą Bałtycką w Gdańsku, gdzie reżyserowała „Latającego Holendra” Wagnera na Baltic Opera Festival 2023.
Bilety (5 zł) na debatę „Opera jest kobieta” dostępne są na stronie www.opera.szczecin.pl i w kasie Opery na Zamku, także przed wydarzeniem. Liczba miejsc ograniczona, maksymalnie 120. (PAP)
tma/ dki/