Spektakl „Dymny”, poświęcony Wiesławowi Dymnemu, współtwórcy Piwnicy pod Baranami, zagości na deskach szczecińskiego Teatru Polskiego w piątek. Przedstawienie w reżyserii Krzysztofa Materny będą mogli też zobaczyć widzowie krakowscy – 16, 17 i 19 listopada.
"Dymny, ze swoją literaturą, zasługuje na to, aby go utrwalać i – choć trochę wstydzę się tego słowa – promować" – powiedział PAP twórca scenariusza i reżyser spektaklu Krzysztof Materna. "Jego utwory żyją, przeżyły pokolenia. Często nie wiemy natomiast, że to Dymny je napisał: są wśród nich wielkie przeboje Ewy Demarczyk czy Maryli Rodowicz" – dodał.
Spektakl ma być przypomnieniem wielkiego artysty i hołdem dla człowieka wielu talentów: malarza, rzeźbiarza, satyryka, aktora, scenarzysty, poety. "To, co wychodziło spod jego pióra, było najbardziej tkliwą liryką, której nikt by się nie spodziewał, bo był człowiekiem dość szorstkiej osobowości" – podkreślił reżyser spektaklu.
Jak wskazał, praca nad przedstawieniem to z jednej strony próba zmierzenia się z zapomnianą legendą Dymnego, "z drugiej – mam gwarancję wspaniałej literatury, w której pracujemy. To ogromna satysfakcja".
Spektakl powstaje w Teatrze Polskim, który wielokrotnie gościł na swoich deskach artystów z krakowskiej Piwnicy pod Baranami, przez lata organizował też "Dymnalia".
"W tym teatrze, dzięki Adamowi Opatowiczowi (aktorowi i dyrektorowi Teatru Polskiego – PAP) krąży duch Piwnicy pod Baranami" – wskazał Materna. Dodał, że spektakl ma być swoistym kolażem twórczości Wiesława Dymnego, uporządkowanym i niosącym "dodatkowe przesłanie".
Pierwsza część osnuta jest wokół klimatu krakowskiej bohemy, szczególnie Piwnicy pod Baranami. Część druga to "próba spojrzenia na polską mentalność" przez pryzmat twórczości Dymnego. "To bardzo ostre spojrzenie, tym bardziej interesujące, że ponadczasowe" – wskazał reżyser.
Wiesław Dymny urodził się 25 lutego 1936 r. w Połoneczce koło Nowogródka (obecnie na Białorusi), zmarł 12 lutego 1978 r. w Krakowie. Studiował malarstwo na ASP w Krakowie. W 1963 roku wydał "Opowiadania zwykłe", które rok później przyniosły mu Nagrodę Fundacji Kościelskich.
Był tekściarzem i kierownikiem artystycznym krakowskiej grupy big-beatowej Szwagry (1964-69), tworzył także do STS-u, Teatru 38 i własnego kabaretu Remiza, przede wszystkim jednak dla Piwnicy pod Baranami. Jest autorem licznych kabaretowych piosenek, ze sztandarowymi "Czarnymi Aniołami" Ewy Demarczyk na czele. Wraz z Henrykiem Klubą napisał scenariusze do filmów "Chudy i inni", "Słońce wschodzi raz na dzień" oraz "Pięć i pół Bladego Józka". Był współautorem scenografii, kostiumów, dialogów, zagrał w blisko dwudziestu filmach.
Za kostiumy do spektaklu odpowiada Dorota Roqueplo, przy scenariuszu współpracowała Anna Dymna. Prapremiera przedstawienia "Dymny" odbędzie się na dużej scenie szczecińskiego Teatru Polskiego w piątek o godz. 19:30.
Spektakl zagości też 16 i 17 listopada w Nowohuckim Centrum Kultury w Krakowie oraz 19 listopada w Centrum Kongresowym ICE Kraków w ramach międzynarodowego kongresu Open Eyes Economy Summit.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/ pat/