Prezentację "nie mniej niż dziesięciu spektakli premierowych rocznie" w Teatrze Telewizji zapowiedział w poniedziałek w Warszawie członek zarządu TVP Marian Zalewski, podczas debaty "Teatr Telewizji i teatr w telewizji”.
Dyskusja odbyła się z inicjatywy zarządu Związku Artystów Scen Polskich, w siedzibie ZASP.
Prezes ZASP Olgierd Łukaszewicz przypomniał, że kilka miesięcy temu, w ramach restrukturyzacji, połączono Agencję Filmową i Agencję Produkcji Telewizyjnej w Agencję Produkcji Telewizyjnej i Filmowej. W nowej jednostce nie znalazł się Teatr Telewizji i to wzbudziło niepokój członków Związku, którzy napisali w tej sprawie do TVP list, a potem - spotkali się z członkami zarządu TVP.
Pod koniec października w strukturze kanału tematycznego TVP Kultura powołano Redakcję Teatru (odpowiedzialną za Teatr Telewizji) pod kierownictwem Wojciecha Majcherka.
"Jeżeli chodzi o Teatr Telewizji to wszyscy mamy niedosyt. W ostatnich latach (...) było jedynie kilka premier było rocznie" - przyznał podczas poniedziałkowej debaty Marian Zalewski. Jak wyliczał, w 2010 roku było to osiem premierowych przedstawień, w 2011 - dziewięć, w 2012 i 2013 - 10. Reszta prezentowanych w TVP spektakli to powtórki. Zalewski zwrócił jednocześnie uwagę, że przygotowanie premiery Teatru Telewizji kosztuje nawet kilkaset tys. zł.
Członek zarządu TVP zapowiedział też, że "wkrótce" powstanie kolegium programowe Redakcji Teatru. Zapewnił też, że TVP będzie pokazywać "nie mniej niż 10 spektakli premierowych rocznie" i że spektakle Teatru Telewizji nadal będą prezentowane na antenie TVP1, choć - jak dodał - także inne programy mają "ogromne aspiracje".
"Jeżeli chodzi o ogólną perspektywę rozwoju, przyszłość Teatru Telewizji - widzę ciemność (...). Dziesięć miesięcy temu mieliśmy z prezesem TVP Juliuszem Braunem tzw. okrągły stół w sprawie Teatru Telewizji. Zadeklarował on wtedy, że (...) w pierwszym programie TVP będzie 12 premier Teatru Telewizji rocznie. Tak się nie stało" - zauważył reżyser, scenarzysta Feliks Falk. Odniósł się on też do tego, że Redakcja Teatru funkcjonuje teraz w strukturze TVP Kultura i wyraził zaniepokojenie tym faktem.
Wojciech Majcherek zapewnił, że funkcjonowanie Redakcji Teatru w strukturze TVP Kultura nie oznacza, że spektakle Teatru Telewizji będą transmitowane wyłącznie na tej antenie.
"Teatr Telewizji będzie emitowany w poniedziałki w programie pierwszym, tak jak było (...). Fakt, że redakcja została reaktywowana w TVP Kultura wiąże się z tym, że zarząd TVP uznał, iż - w sensie merytorycznym - jesteśmy przygotowani do tego, żeby podjąć to nowe wyzwanie: pracować na rzecz Teatru Telewizji we wszystkich antenach" - tłumaczył.
Majcherek podkreślił też, że nie traktuje Teatru Telewizji jako jedną z wielu pozycji w ramówce. "Teatr Telewizji jest instytucją polskiej kultury. W naszym perspektywicznym myśleniu o tym, co chcemy dalej robić, bardzo istotne są trzy rocznice. Chciałbym, żeby były dla nas inspiracją w dalszej pracy" - mówił.
Chodzi o przypadającą w 2015 roku 250. rocznicę powstania Teatru Narodowego w Warszawie, 100. rocznicę urodzin Tadeusza Kantora i dwie rocznice szekspirowskie: w przyszłym roku przypada 450 rocznica urodzin Szekspira, w 2016 roku - 400. rocznica śmierci Szekspira.
Majcherek zwrócił też uwagę, że w archiwum polskiej telewizji jest bardzo wiele realizacji dzieł Szekspira, oprócz jednej. "Jeden utwór Szekspira nigdy nie został zrealizowany w Teatrze Telewizji. To +Król Lear+. Realizacja tego dzieła w polskiej telewizji będzie pułapem naszych ambicji, możliwości i aspiracji (...) Chcielibyśmy, żeby pierwsze efekty pracy naszej redakcji były widoczne już w tym sezonie, ale prawdziwym sprawdzianem będzie sezon 2014/2015" - ocenił. (PAP)
agz/ ls/