Prapremierę spektaklu "lovebook" w reż. Michała Siegoczyńskiego zaprezentuje w niedzielę Teatr Powszechny w Łodzi. To drugie premierowe przedstawienie przygotowane przez "Powszechny" specjalnie na XXIV Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.
Ewa Pilawska, dyrektor Teatru Powszechnego, w którym organizowany jest Festiwal podkreśla, że już od kilku lat łódzka scena prezentuje własne, premierowe spektakle w ramach jego kolejnych edycji.
"To bardzo ważne dla aktorów. Umożliwia im konfrontację z zespołami innych teatrów oraz innymi stylistykami. To ożywcze i twórcze doświadczenie. Poza tym pozwala zespołowi zmierzyć się z festiwalowym jury, którym są widzowie. To właśnie oni w plebiscycie publiczności wybierają najlepszy spektakl, najlepszą aktorkę i najlepszego aktora" - dodaje.
Przedstawienie "lovebook" Siegoczyńskiego, który reżyseruje i napisał tę sztukę, to opowieść o miłości, walce o nią, o próbie odzyskania własnego szczęścia i o rozdźwięku między rzeczywistością a pragnieniem. Spektakl składa się z wielu krótkich, pozornie niezależnych scen, które układają historię w spójną całość.
Punktem wyjścia przedstawienia jest powieść Matthew Quicka "Poradnik pozytywnego myślenia" oraz jej filmowa adaptacja.
Bohater spektaklu, podobnie jak jego literacki pierwowzór, dotknięty amnezją i zmuszony przez chorobę zaczynać życie na nowo, nie potrafi się pogodzić ze zmianami, jakie zaszły za jego plecami. Nie pamięta, co było wcześniej, więc aby odzyskać pamięć i uzyskać odpowiedzi na zasadnicze pytania, poddaje się terapii. Nowopoznana kobieta, którą nie od razu obdarza sympatią, powoduje ciąg nieoczekiwanych zdarzeń i zaskoczeń. Spektakl stawia pytania o to, czym jest miłość i dlaczego tak trudno ją czasem rozpoznać.
Reżyser spektaklu przyznaje, iż chce pokazać "szeroko pojęty obszar miłości".
"Główny bohater – Bud – zakochany bardziej we własnej projekcji, w wyobrażeniach o żonie niż w niej samej, jako realnym człowieku, odzyskuje nagle swą gorzką prawdę, której na początku się bał. Cała akcja dzieje się w jego głowie. To przedstawienie o tym, że miłość jest najważniejsza, niezależnie od kariery, od życia na zewnątrz. Ale także o robieniu w sobie miejsca na miłość, o otwieraniu dla niej obszaru we własnym sercu" - tłumaczy Siegoczyński.
Na scenie wystąpią: Jakub Kotyński, Zuzanna Zielińska, Karolina Łukaszewicz, Filip Jacek oraz Karolina Krawczyńska. Scenografię i kostiumy opracowała Katarzyna Sankowska, muzykę napisał Kamil Pater, a autorką choreografii jest Alisa Makarenko.
Spektakl "lovebook" to drugie premierowe przedstawienie przygotowane przez "Powszechny" specjalnie na Festiwal. Pierwszym była sztuka "Hannah Arendt: Ucieczka" w reż. Grzegorza Laszuka, która powstała w koprodukcji z Komuną Warszawa - jednym z najważniejszych teatrów niezależnych w Polsce.
Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi tradycyjnie organizuje łódzki Teatr Powszechny. W programie tegorocznego wydarzenia znalazło się kilkanaście przedstawień, panele, dyskusje i wystawa. Motto tegorocznej edycji to "Niebezpiecznie jest schodzić ze sceny".
Patronem medialnym tegorocznej edycji festiwalu jest m.in. Polska Agencja Prasowa.(PAP)
autor: Jacek Walczak
jaw/ rosa/