Wykładem Oksany Zabużko rozpoczęły się w czwartek Warszawskie Targi Książki. „Widzimy obecnie nowy rosyjski totalitaryzm. To niezwykłe połączenie Orwella i Huxleya, synteza Łubianki i Hollywood” - powiedziała ukraińska pisarka
Zabużko podziękowała Polakom za ogromne wsparcie i lojalność w „tej najczarniejszej od 1939 roku godzinie”. Rosyjska agresja na Ukrainę i odniesienia do historii XX wieku były głównym wątkiem jej wystąpienia.
„W ciągu ostatnich trzech miesięcy odkryliśmy, że rzeczywistość wojny jest dla nas zbyt przytłaczająca, zbyt szokująca, by wytłumaczyć ją słowami” - mówiła. „To nie jest wyłącznie ukraińska wojna o wolność i niepodległość. Atak Putina na Ukrainę z wyraźnym zamiarem zniszczenia kraju jest jak kiedyś atak Hitlera na Polskę. W polskiej, zbiorowej świadomości wojna jest jak krwawiąca rana z przeszłości” - oceniła pisarka.
„Okrucieństwa rosyjskiej armii na cywilach, gwałty i rabunki w Buczy, Irpieniu i innych miejscach Ukrainy przypominają gwałty i zbrodnie popełnione przez Armię Czerwoną w Polsce w 1944 i 1945 roku. Przeszłość nie jest martwa. Wiek XX trwa w obecnym stuleciu” - podkreśliła.
„Dlaczego teraz potrzebujemy literatury? Bo dziś literatura jest jak niezawodny nawigator, jak GPS. Prowadzi nas przez ciemność i chaos, przez całe życie” - powiedziała Oksana Zabużko. „Widzimy obecnie nowy rosyjski totalitaryzm. To niezwykłe połączenie Orwella i Huxleya, synteza Łubianki i Hollywood” - podsumowała.
Oksana Zabużko przyjechała do Polski dzień przed rosyjską agresją na Ukrainę, by promować zbiór esejów „Planeta Piołun”.
W tegorocznych targach, które rozpoczęły się w czwartek w Pałacu Kultury i Nauki oraz na Placu Defilad, bierze udział ponad 500 wystawców z 13 krajów. Z publicznością spotka się 800 autorów. Swoje stoisko będą mieli również twórcy ukraińscy. Z czytelnikami spotkają się ukraińskie autorki: Wiktoria Amelina, Tamara Duda, Lubow Jakymczuk i Kateryna Kałytko.
Gościem honorowym tegorocznych Targów jest Norwegia.
Warszawskie Targi Książki odbywają się w dniach 26-29 maja w PKiN i na Placu Defilad. (PAP)
mr/ oloz/ pat/