Wystawa twórczości Włodzimierza Pawlaka skupiona wokół jego trwającego od ponad 30 lat projektu „Dzienniki” od piątku prezentowana będzie w Muzeum Sztuki w Łodzi. Obrazy i rysunki, które artysta tworzył od końca lat 80. XX w., stanowią zapis refleksji nad sztuką i życiem.
W piątek o godz. 18 Muzeum Sztuki w Łodzi organizuje wernisaż wystawy indywidualnej twórczości Włodzimierza Pawlaka skupionej wokół jego trwającego od ponad 30 lat projektu "Dzienniki".
"Dzienniki" to seria obrazów i rysunków w różnych formatach, które artysta tworzył od końca lat 80. XX wieku, oznaczając je kolejnymi numerami i datami. W większości to dzieła abstrakcyjne, ale posiadają też odniesienia figuralne i osobiste aluzje do dnia codziennego. Są one swoistym zapisem indywidualnej refleksji nad sztuką i życiem.
"Prezentacja kompletu +Dzienników+, szczególnej części malarskiego dorobku Włodzimierza Pawlaka, następuje w czasie kryzysu cech i wartości, które zręby tego właśnie cyklu konstytuują przede wszystkim: ekstremalnej introwersji, benedyktyńskiej pracy i trwania przy efektach odwiecznego medium. Pomimo niekończących się prób powtórzeń tych samych – zdawałoby się – czynności, malarstwo to nie ma w sobie nic mechanicznego. Jest instynktowne, nieprecyzyjne, swobodne" - napisał kurator wystawy Andrzej Biernacki.
Włodzimierz Pawlak to malarz, performer, poeta, teoretyk sztuki i pedagog. Artysta urodził się 15 kwietnia 1957 roku w Korytowie. W latach 1980-85 studiował w warszawskiej ASP, dyplom uzyskał w pracowni Rajmunda Ziemskiego. Na trzecim roku studiów nawiązał współpracę i założył grupę artystyczną "Gruppa" wraz z Ryszardem Grzybem, Pawłem Kowalewskim, Jarosławem Modzelewskim, Markiem Sobczykiem i Ryszardem Woźniakiem. Od 1984 roku wraz z Gruppą wydawał czasopismo "Oj Dobrze Już".
Dwa lata później zaczął wykładać na macierzystej uczelni. Prace z pierwszej połowy lat 80. były silnie zakorzenione w problematyce społeczno-politycznej, stanowiły pełen ironii i specyficznego humoru komentarz do sytuacji w kraju. W następnej fazie twórczości artysta powrócił do refleksji teoretycznej, analizy formy, koloru, faktury. Tworzył prace monochromatyczne, eksperymentował z linią odciskaną przez zamoczony w farbie sznurek, malował obrazy składające się z grubych wałków wyciśniętej kolorowej farby. W jego dziełach można znaleźć odwołania do mistrzów malarstwa, wchodzi w dialogi ze Strzemińskim, z Malewiczem, Opałką.(PAP)
Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/ pat/