Podczas wojewódzkich „okrągłych stołów edukacyjnych” często zwracano uwagę na konieczność podniesienia prestiżu nauczyciela, powiązania ich pensji z efektywnością pracy i zmiany przestarzałego systemu awansu – powiedziała w czwartek w Bydgoszczy wiceminister edukacji Iwona Michałek.
Wiceminister Michałek wzięła udział w kujawsko-pomorskim "okrągłym stole", w którym uczestniczyło 60 nauczycieli, dyrektorów szkół, rodziców, uczniów i samorządowców, związkowców oraz pracodawców. Były to wspólne obrady, poświęcone takim tematom, jak uczeń, rodzic i nauczyciel w systemie edukacji, nowoczesna szkoła i jakość edukacji. Zrezygnowano z wcześniej zapowiadanej formuły odrębnych paneli tematycznych, aby wszyscy uczestnicy mogli zabrać głos w dyskusji.
"Z mojej perspektywy, a byłam na kilku obradach okrągłego stołu, mogę powiedzieć, że te spotkania są bardzo potrzebne. Podczas obrad wiele argumentów jest takich samych, powtarza się, czyli problemy są ogólnopolskie, ale też wybrzmiewają specyficzne dla danego województwa problemy, które też trzeba rozwiązać. To dobrze, bo może z perspektywy Warszawy nie wszystko widać. My chcemy rozmawiać ze społeczeństwem i to robimy" - powiedziała Michałek.
Podkreśliła, że w czasie obrad często poruszano problem podniesienia prestiżu nauczycieli i powiązania ich pensji z efektywnością pracy oraz stażu, wskazywano też, że system awansu nauczycieli jest przestarzały.
"Te zmiany są przed nami. Właśni bardzo często nauczyciele, dyrektorzy szkół, ograny prowadzące bardzo mocno akcentują, że oczekują tych zmian. Padają różne propozycje ze strony uczestników i my będziemy się nad nami pochylać. Oczywiście zawsze mówi się o pieniądzach na edukację dla samorządów, o pieniądzach dla nauczycieli, chociaż to nie jest temat tych obrad. My chcemy rozmawiać, jak podnieć pozom edukacji. Z kolei rodzice mówią, że chcieliby wziąć udział w pracach szkoły, decydowaniu, co szkoła proponuje ich dzieciom, a uczniowie chcą swojej większej autonomii. My chcemy rozmawiać o tym, co oni mogą, czego nie mogą. Rodzice z reguły mówią, co chcieliby, a od nas oczekują propozycji rozwiązań" - mówiła Michałek.
Wiceminister podkreśliła, że reforma strukturalna dokonała się i jest wdrażana, podobnie jak reforma programowa.
"O efekcie reformy programowej będziemy mogli mówić za jakiś czas, ponieważ ona dopiero weszła w życie, jest przez nauczycieli wdrażana. Natomiast przed nami stoi mnóstwo innych wyzwań edukacyjnych, ponieważ świat się zmienia szybciej niż kiedyś sobie wyobrażaliśmy, a edukacja musi nadążać" - dodała.
Michałek zaznaczyła, że jej stanowisko pełnomocnika rządu do spraw wychowawczej funkcji szkoły, to efekt rozmów ogólnopolskiego "okrągłego stołu", którego uczestnicy podkreślali wagę wychowawczej roli szkoły.
Zaznaczyła też, że cykl wojewódzkich spotkań przy "okrągłych stołach" zakończy się w piątek w Tarnowie.
Wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz wyraził z kolei nadzieję, że wnioski z obrad "okrągłego stołu" będą konstruktywnie wpływały na rozwiązanie problemów.
Kujawsko-pomorski kurator oświaty Marek Gralik podkreślił, że od uczestników obrad nie oczekiwano porozumienia w konkretnych sprawach i wypracowania wspólnego stanowiska, a problemy podnoszone w dyskusji zostaną przekazane do Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Wojewódzkie okrągłe stoły edukacyjne to kontynuacja zainaugurowanego w kwietniu przez premiera Mateusza Morawieckiego ogólnopolskiego okrągłego stołu edukacyjnego. Celem obrad jest – jak podaje Ministerstwo Edukacji Narodowej – wypracowanie założeń do zmian w systemie edukacji w ramach kolejnego etapu reformy i dyskusja nad przyszłością polskiej oświaty. Organizatorami stołów edukacyjnych są wojewodowie i kuratorzy oświaty w każdym z 16 polskich regionów. (PAP)
autor: Jerzy Rausz
rau/ krap/