Ks. Roman Dzwonkowski, płk Weronika Sebastianowicz, hm. Stefan Adamski, pismo „Wołanie z Wołynia” i Związek Harcerstwa Polskiego na Litwie zostali laureatami nagrody IPN „Semper Fidelis”. Wyróżnieniem uhonorowano pisarza i reżysera Wiesława Helaka.
To pierwsza edycja nagród IPN. Honorowe wyróżnienie będą corocznie otrzymywać osoby, instytucje i organizacje społeczne za szczególnie aktywny udział w upamiętnianiu dziedzictwa polskich Kresów Wschodnich na terenie Rzeczypospolitej Polskiej oraz poza jej granicami.
List do zgromadzonych na wtorkowej uroczystości skierował prezydent Andrzej Duda. Podziękował on laureatom oraz pomysłodawcom nagrody "za pamięć o Kresach, za umiłowanie ich tradycji, ich dziedzictwa duchowego i kulturalnego".
"Za to, że gromadzą państwo wiedzę o nich i przekazują ją kolejnym pokoleniom. Dziękuję za troskę o naszych rodaków na Wschodzie, za opiekę nad ich grobami. Za wszystko, co państwo czynią na rzecz zachowania materialnych i niematerialnych pomników przebogatej historii dawnych Ziem Wschodnich Rzeczpospolitej Obojga Narodów" - podkreślił prezydent.
Ocenił, że "upływająca w tym roku 450. rocznica Unii Lubelskiej przypomniała nam o kamieniu milowym unikalnego w dziejach świata, ewolucyjnego, pokojowego i dobrowolnego procesu politycznego". "W jego wyniku dwa znaczące, a przy tym wewnętrznie zróżnicowane państwa środkowoeuropejskie połączyły swoje siły i terytoria. Swoje potencjały gospodarcze i militarne, wartości elit oraz talenty i zasoby mieszkańców. Postanowiły razem ochronić swoją wolność, równość, suwerenność, swój pomyślny rozwój. Zachowując liczne odrębności kulturalne, kultywując swoje zwyczaje i tradycje religijne przez długie wieki dopracowały się pięknej, wspólnej historii w wielu dziedzinach życia zbiorowego" - zauważył.
Prezydent podkreślił, że "pamięć o Kresach nie tylko nie słabnie, ale z upływem czasu umacnia się". "Wciąż dotyka czułych strun w naszych sercach, przyciąga ku sobie uczonych, działaczy społecznych, miłośników historii i podróży, przedsiębiorców, inwestorów oraz zafascynowanych obywateli krajów, których terytoria współtworzyły tu kiedyś jeden organizm państwowy" - napisał.
Zaznaczył, że "nie jest to pamięć przeciw komuś, ale prawdziwy dar serca, autentyczna troska i pamięć ofiarowana tym, o których jako naród zapomnieć nie potrafimy i nie możemy".
Gratulując laureatom prezydent wyraził nadzieję, że nagroda "przyczyni się do rozpowszechniania wiedzy". "O tym czemu poświęcają państwo tyle energii i pracy. (...) Ufam, że będą państwo mieli coraz liczniejszych kontynuatorów i naśladowców" - dodał.
List do zgromadzonych przesłał również marszałek Senatu Stanisław Karczewski. "Dzisiejsza uroczystość jest nie tylko okazją do wręczenia honorowych wyróżnień, jest także sposobnością przybliżenia działalności oraz popularyzacji wiedzy o polskim dziedzictwie historycznym i kulturowym. Izba wyższa parlamentu ze szczególną wrażliwością odnosi się do śladów polskiej aktywności w świecie" - napisał.
"Wspieramy przedsięwzięcia nakierowane na wspomaganie zachowania polskiego dziedzictwa, porządkowanie i poprawę stanu zachowania zasobu archiwalnego, muzealnego i bibliotecznego, rejestrowanie dziedzictwa niematerialnego oraz udział rodaków w pracach porządkowania i utrzymania miejsc pamięci i męczeństwa. Życzę, by dokonania laureatów stały się częścią naszego wspólnego doświadczenia i odczuwania polskości" - zaznaczył Karczewski.
Prezes IPN Jarosław Szarek podkreślił, że okres ZSRR I system totalitarny pozostawił po sobie na Kresach "zniszczenia, ruiny, bezpowrotne straty". "Ale zaczęła się wraz z wolną Polską wielka praca tutaj i tam tych, którzy poświęcali swój czas na rzecz ratowania tego dziedzictwa. Wielki wysiłek na rzecz tej pamięci. Nie dla sentymentu, ale dla naszej przyszłości, by ukazać tę kresową polskość, kresową kulturę, polskość, która dała nam największe dzieła naszej kultury, dzięki którym przetrwaliśmy" - powiedział.
Laureaci nagrody reprezentują różne pokolenia – to seniorzy, świadkowie historii, ale także młode pokolenie.
Jak podkreślił, laureaci nagrody reprezentują różne pokolenia - to seniorzy, świadkowie historii, ale także młode pokolenie. "Ci młodzi Polacy, którzy tam dzisiaj żyją, są dumni z polskości. Ta polska młodzież to przyszli strażnicy polskiej pamięci. IPN składa hołd wszystkim, którzy w tym wielkim dziele, w tej wielkiej pracy uczestniczą. Ta nagroda wyrosła z tej ogromnej pracy i aktywności. To nagroda za tę wielką aktywność wszystkich rodaków, którzy pracują na rzecz zachowania tego dziedzictwa" - mówił Szarek.
Laureat nagrody ks. prof. Roman Dzwonkowski to duchowny rzymskokatolicki, pallotyn, socjolog, profesor nauk społecznych, nauczyciel akademicki. "Ta nagroda jest dla mnie zaszczytem, bo IPN spełnia w tej chwili w Polsce niesłychanie ważną rolę. Pochodzę z Mazowsza, ale na Kresach odkryłem zupełnie inny świat języków, kultur, narodów" - mówił ks. Dzwonkowski.
Płk Weronika Sebastianowicz ps. Różyczka, żołnierz AK, po 1945 r. kontynuowała służbę konspiracyjną do aresztowania w 1951 r., w 1955 r. wróciła z zesłania do Workuty. Prezes Stowarzyszenia Żołnierzy AK na Białorusi. "Urodziłam się na ziemi polskiej i (...) tyle lat sowieckiej okupacji nie potrafiło złamać ducha polskiego, miłości do ojczyzny, do Boga. Jesteśmy wierni Polsce i Bogu. Podczas zesłania nigdy nie marzyłam, że kiedyś przyjadę do Polski i zostanę uhonorowana taką nagrodą" - powiedziała Sebastianowicz.
Hm. Stefan Adamski to przewodniczący Harcerstwa Polskiego na Ukrainie. Angażuje się w organizowanie patriotycznych uroczystości i "wychowywanie kolejnych pokoleń młodych Polaków na Ukrainie w oparciu o wartości patriotyczne, co przyczynia się do podtrzymywania polskości". "Kiedy dowiedziałem się o nagrodzie najpierw było ogromne zdziwienie - dlaczego ja. I zacząłem sobie przypominać tych wszystkich, którzy mnie do niej prowadzili, uczyli polskości. To rodzina, harcerstwo, gdzie zostałem po dzień dzisiejszy. Włączyłem się też w poszukiwania szczątków polskich żołnierzy. Ta nagroda nie skończy mojej służby Bogu i ojczyźnie, obiecuję, że będę ją kontynuować" - mówił Adamski.
Pismo religijno-społeczne "Wołanie z Wołynia" ukazuje się na terenie diecezji łuckiej na Ukrainie. Porusza tematykę współczesną, związaną z funkcjonowaniem kościołów i środowisk polskich na Wschodzie, jak również kwestie historyczne m.in. dotyczące zbrodni wołyńskiej. Nagrodę odebrał redaktor naczelny ks. Witold Józef Kowalów.
Związek Harcerstwa Polskiego na Litwie to patriotyczna organizacja wychowawcza, która od końca 1989 r. działa w środowisku młodzieży polskiej w Wilnie i na Wileńszczyźnie. W swych tradycjach nawiązuje do czasów istnienia Wileńskiej Chorągwi Harcerek i Harcerzy sprzed II wojny światowej. Wiceprzewodniczący Związku Gerard Tumasz dziękując za nagrodę podkreślił, że młodzi pamiętają. "Nie zostawimy tylko tego co otrzymaliśmy, będziemy dalej pracować" - podkreślił.
Wyróżnienie otrzymał Wiesław Helak - pisarz, scenarzysta i reżyser filmowy, autor takich obrazów jak m.in.: „Lwowska noc”, „Scenariusze syberyjskie”, „Tryhubowa”, „Tchnienie”, „Nad Zbruczem”. Wyróżniono go za twórczość literacką inspirowaną losami Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej. "To wyróżnienie tak naprawdę bardziej należy się moim przodkom, którzy przekazali mi chyba w genach tę miłość do Kresów. Mam nadzieję, ze podstawą naszej obecności tam będzie zawsze aktywna działalność" - zaznaczył. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak, Katarzyna Krzykowska
akn/ ksi/ agz/