Kwiaty pod tablicami upamiętniającymi osoby zamordowane w szczecińskim więzieniu i żołnierzy podziemia niepodległościowego, torturowanych w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa w latach 1945–56 złożono w piątek w Szczecinie w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
"Tworzymy wspólnotę narodową, której elementami są nie tylko język, tradycja i kultura, ale też przeszłość, a pamięć o żołnierzach podziemia niepodległościowego, żołnierzach wyklętych to element, do którego możemy się odwoływać, to element tożsamościowy, który tworzy tę wspólnotę polskiego narodu, być może także w wymiarze martyrologicznym, tragicznym, ale ważnym" – powiedział PAP w piątek dyrektor szczecińskiego oddziału IPN Paweł Skubisz. Dodał, że ofiara tych często młodych ludzi "nie poszła na marne", "jest istotną częścią naszej przeszłości" i dlatego należy o niej pamiętać.
Żołnierzy wyklętych – wskazał Skubisz – należy darzyć takim szacunkiem, jakim obdarza się uczestników czynów niepodległościowych w całej historii Polski: Insurekcji Kościuszkowskiej, Powstania Listopadowego i Styczniowego. Żołnierze niezłomni, jak zaznaczył, prowadzili największe, najdłuższe, antykomunistyczne powstanie.
Kwiaty złożono pod dwiema tablicami, upamiętniającymi przetrzymywanych, torturowanych i zabitych żołnierzy podziemia niepodległościowego. Pierwsza z nich znajduje się na ścianie obecnego Aresztu Śledczego przy ul. Kaszubskiej, które po II wojnie światowej funkcjonowało jako Więzienie Karno-Śledcze I klasy. Osadzano w nim osoby zatrzymane na czas śledztwa, a także więźniów karnych, których przewożono do innych placówek po uprawomocnieniu się wyroku. Wśród aresztantów znajdowali się m.in. żołnierze Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych czy działacze antykomunistycznego podziemia. W latach 1945-56 wykonywano tam również wyroki śmierci przez powieszenie lub rozstrzelanie. Jak wskazał Paweł Skubisz, wykonanych zostało ponad 40 wyroków.
Tablica poświęcona m.in. żołnierzom AK, NSZ czy Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" znajduje się natomiast na ścianie budynku obecnej Komendy Wojewódzkiej Policji przy ul. Małopolskiej. W latach powojennych działał tam Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Państwowego, w którym działacze niepodległościowi poddawani byli torturom.
Ofiary reżimu komunistycznego upamiętnili w piątek m.in. przedstawiciele środowisk kombatanckich, IPN, policji, służby więziennej i 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/ pat/