Na cmentarzu przy dawnym klasztorze Schoental w gminie tej samej nazwy na północnym wschodzie niemieckiej Badenii-Wirtembergii odsłonięto w niedzielę tablicę, upamiętniającą dwoje pochowanych tam podczas wojny polskich robotników przymusowych.
Na tablicy widnieją oni jako Jentraznik Wladislawa i Sgraga Wladislaw. Podane są tam również dokładne daty ich narodzin i zgonów, ale bez jakiejkolwiek wzmianki, że chodzi o Polaków. Tablica informuje ponadto, że byli to "robotnica przymusowa i robotnik przymusowy - ofiary władztwa przemocy i wojny narodowego socjalizmu".
„Naznaczone literą +P+. Polki jako robotnice przymusowe w III Rzeszy 1939–1945”
Jak relacjonowali mediom mieszkańcy Schoental, po znalezieniu w czerwcu 1943 roku w lesie zwłok 35-letniej Władysławy pojawiły się pogłoski, że została zamordowana, ale oficjalnie tego nie potwierdzono. Władysław, znany w Schoental jako Wadde, był lubiany przez lokalnych mieszkańców i jadał ze swymi gospodarzami przy jednym stole. Zginął w wieku 31 lat od wybuchu amerykańskiego pocisku w dniu wejścia Amerykanów do wioski w maju 1945 roku.
Groby obojga zrównano w 2006 roku, umieszczając jednocześnie na cmentarnym murze upamiętniającą ich skromną tabliczkę. Obecnie zastąpiła ją duża wolnostojąca tablica. (PAP)
dmi/ kgod/
