16.09.2020–16.09.2020
W stołecznym Muzeum Więzienia Pawiak 16 września odbędzie się spotkanie poświęcone książce „Majdanek. 15 I – 17 V 43 r. Dziennik” Jadwigi Ankiewicz, 16-letniej więźniarki. Jest to jedyny oryginalny dziennik napisany w całości w niemieckim obozie koncentracyjnym.
"Państwowe Muzeum na Majdanku i Muzeum Niepodległości w Warszawie przedstawiają najnowszą publikację – +Dziennik+ będący niezwykłym świadectwem przeżyć obozowych i jedynym oryginalnym dokumentem napisanym w całości w niemieckim obozie koncentracyjnym" - poinformowała PAP Magdalena Kukawska z działu promocji MN.
Jak wyjaśniła, jego autorką jest 16-letnia Jadwiga Ankiewicz - "młoda, zwyczajna dziewczyna, której życie i los symbolizują tragiczne doświadczenia młodego pokolenia Polaków z okresu II wojny światowej".
"Podczas uwięzienia na Majdanku, od stycznia do maja 1943 r., Jadwiga utrwalała swoje obserwacje niemal dzień po dniu. Pisała w zeszycie w jedną linię, używając ołówka. Najprawdopodobniej miała te przedmioty od czasu łapanki w Warszawie 15 stycznia 1943 r." - czytamy w przesłanej informacji.
Kukawska zwróciła uwagę, że "prowadzenie +Dziennika+ przez tak długi czas w ukryciu wymagało od Jadwigi zarówno ogromnej pomysłowości, jak i determinacji", a "posiadanie przyborów do pisania za drutami było surowo wzbronione, znalezienie ich przez władze obozowe oznaczało niebezpieczeństwo pobicia lub nawet śmierci".
Ojcem Jadwigi i jej starszej siostry był ochotnik walk 1920 r. w obronie Warszawy. Gdy w 1939 r. wybuchła II wojna światowa, Jadwiga miała 13 lat. Ojca zmobilizowano w pierwszych dniach września. W listopadzie Niemcy zajęli budynek, w którym mieszkała rodzina Jadwigi. Jej matka z dwójką dzieci zamieszkała u rodziny przy ul. Czerniakowskiej 90.
Jadwiga Ankiewicz została ujęta przez Niemców podczas jednej z największych ulicznych łapanek w Warszawie 15 stycznia 1943 r. Część zatrzymanych, w tym Jadwigę, przewieziono do więzienia gestapo na Pawiaku. Stamtąd 17 stycznia wyruszyła w transporcie do obozu koncentracyjnego na Majdanku w Lublinie. Dotarła tam dzień później.
Na Majdanku Jadwiga zaprzyjaźniła się z czterema młodymi dziewczętami: Krystyną Gontarską, Marią Turkowską, Janiną Nowacką i Mieczysławą Strawińską. "Żartobliwie mówiono o nich +pięcioraczki majdaniarskie+" - przypomniała Kukawska.
8 marca 1943 r. Jadwiga wraz z koleżankami rozpoczęła pracę w obozowej pralni, która mieściła się na tzw. I międzypolu – ogrodzonej drutem kolczastym przestrzeni pomiędzy polami więźniarskimi nr I i II. Pralnia sąsiadowała z budynkiem, w którym składowano zwłoki ofiar, a także z tzw. starym krematorium.
"Była przez to szczególnym punktem obserwacyjnym, bowiem w tym czasie w komorach gazowych Niemcy dokonywali zagłady Żydów z getta warszawskiego" - podkreślono w przesłanej informacji.
Jadwiga pracowała w obozowej pralni do dnia swojego zwolnienia, czyli do 17 maja 1943 r. Razem z innymi, którzy odzyskali tego dnia wolność, w siedzibie Polskiego Czerwonego Krzyża w Lublinie przy ul. Niecałej otrzymała pieniądze na bilet i prowiant na drogę. Porannym pociągiem wróciła do domu w Warszawie.
Po powrocie do stolicy Jadwiga pracowała jako kelnerka. Wraz z ojcem, który się ukrywał, rozpoczęła działalność konspiracyjną w Szarych Szeregach jako łączniczka. 30 stycznia 1944 r., w bliżej nieznanych okolicznościach, została zastrzelona przez Niemców na jednej z warszawskich ulic. Miała niewiele ponad 17 lat. Została pochowana 31 stycznia 1944 r. na Cmentarzu Bródnowskim.
O tym, jaka była Jadwiga Ankiewicz, opowiedziała jej stryjeczna siostra Teresa Tober z domu Ankiewicz. Jej relacja jest dostępna na stronie: https://www.youtube.com/watch?v=W_AkT-PBkCk&list=PLCtzbbCAYc51MN3MVpnBLL_je7GtJEYas.
Spotkanie promujące wydawnictwo "Majdanek. 15 I - 17 V 43 r. Dziennik" odbędzie się 16 września o godz. 18 w Muzeum Więzienia Pawiak w Warszawie. Wydarzenie będzie transmitowane na Facebooku warszawskiego Muzeum Niepodległości.
Wydawcą książki jest Państwowe Muzeum na Majdanku.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ mark/