Niestety ze względu na zamknięcie teatrów w woj. mazowieckim premiera spektaklu „Twarzą w twarz” 19 marca w Teatrze Powszechnym w Warszawie odbędzie się, ale bez udziału widowni. Przedstawienie wyreżyserowała Maja Kleczewska – poinformowano na Fb teatru.
Jak poinformowano, "premiera bez widowni wyjątkowo odbędzie się po to, by dokończyć długotrwały i wymagający proces prób do spektaklu, tak by w przypadku ponownego otwarcia teatrów można było wrócić do grania spektaklu tylko po kilku próbach wznowieniowych, bez konieczności kolejnych tygodni prób i całego premierowego trybu pracy".
"Mamy nadzieję, że 27 marca w Bydgoszczy uda się zagrać z połową widowni i oczywiście w pełnym reżimie sanitarnym" - napisano na Fb Teatru Powszechnego.
Autorzy scenariusza przedstawienia Maja Kleczewska i Łukasz Chotkowski podkreślili, że "Ingmar Bergman w swojej twórczości skupiał się na badaniu wnętrza psychiki człowieka w ekstremalnej sytuacji". "Skupiał się na ludziach odizolowanych od świata zewnętrznego. Swoich bohaterów zamykał na +wyspie+ – w relacjach rodzinnych, w państwach objętych stanem wyjątkowym" - zaznaczyli w tekście o spektaklu opublikowanym na stronie teatru.
"Zamknięci w czterech ścianach, poddajemy próbie nasze więzi. Widzimy pod lupą relacje, które nam umykały w natłoku spraw. Przymusowa konfrontacja z drugim i sobą samym prowadzi do wglądu? Do szaleństwa? Zobaczymy się +jak w Zwierciadle+? Czy będziemy mieć odwagę, żeby stanąć, ze sobą i ostatecznym, twarzą w twarz?" - czytamy w zapowiedzi przedstawienia.
Twórcy spektaklu podkreślili, że Bergman "jest Przewodnikiem po czasie +kwarantanny+ – zamknięcia, izolacji, wglądu i konfrontacji". "Przeprowadza nas przez proces przemiany. Intymny proces transformacji i przewartościowania. I śmierci" - napisali.
"Coraz mocniej dociera do nas, że nastał czas śmierci. Śmierci, której nie sposób pojąć, opłakać, zrozumieć. Czy chcemy tego, czy nie, śmierć potrzebuje reprezentacji, po to jest sztuka – film, teatr, literatura, sztuki wizualne – żeby dzięki reprezentacji nie dopuścić do traumatycznego, niewyrażonego zapisu lęku" - czytamy na stronie teatru.
Jak wyjaśnili, "artysta wciąż poszukuje języka na oswojenie nieoswajalnego". "Sztuka wciąż stara się wyprzedzić rzeczywistość. To powinność Sztuki. Próbować" - podkreślono.
Dramaturgia – Łukasz Chotkowski. Scenariusz sceniczny – Łukasz Chotkowski i Maja Kleczewska. Scenografię zaprojektował Zbigniew Libera, a kostiumy – Konrad Parol. Muzykę skomponował Cezary Duchnowski. Reżyseria światła – Piotr Pieczyński. Za realizację materiałów filmowych odpowiada Kacper Fertacz, a za ich montaż - Alan Zejer. Wideo live – Klaudia Kęska. Realizacja dźwięku na planie i udźwiękowienie materiałów filmowych – Jan Moszumański.
Występują: Karolina Adamczyk, Aleksandra Bożek, Michał Jarmicki, Ezra Kos (gościnnie), Damian Kwiatkowski, Mateusz Łasowski / Michał Surówka, Dagmara Mrowiec-Matuszak, Arkadiusz Pyć (gościnnie), Maria Robaszkiewicz, Piotr Stramowski, Julian Świeżewski, Małgorzata Witkowska i Michalina Żemła (gościnnie).
Tekst spektaklu opiera się na scenariuszu filmu Ingmara Bergmana "Twarzą w twarz" w tłumaczeniu Zygmunta Łanowskiego. W adaptacji zamieszczono także fragmenty scenariuszy innych filmów Bermana: "Sonata jesienna" (tłum. Zygmunt Łanowski), "Szepty i krzyki" (tłum. Andrzej Asłanowicz), "Sarabanda" (tłum. Tadeusz Szczepański) i "Milczenie" (tłum. Stanisław Hebanowski).
Przedstawienie "Twarzą w twarz" jest koprodukcją Teatru Powszechnego im. Z. Huebnera w Warszawie i Teatru Polskiego im. H. Konieczki w Bydgoszczy.
Spektakl dla widzów od 18. roku życia.
Premiera "Twarzą w twarz" na Scenie Dużej Teatru Powszechnego w Warszawie - 19 marca o godz. 19. (PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ dki/