Na wileńskim cmentarzu na Rossie harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie (ZHPnL) zbierają pieniądze na uporządkowanie grobów uczestników powstania styczniowego. Do czwartku kwesta przyniosła około 5 tys. litów (ponad 5 tys. złotych). O wynikach zbiórki poinformował w czwartek PAP przewodniczący ZHPnL Adam Błaszkiewicz. Kwesta trwa od wtorku i będzie kontynuowana do soboty.
"Ustaliliśmy, że na Rossie jest ok. 15 grobów powstańców styczniowych. Chcemy nie tylko uporządkować te miejsca pochówków, ale też poznać historię ludzi, uczestników powstania, którzy spoczywają na Rossie" - podkreślił Błaszkiewicz.
"Ustaliliśmy, że na Rossie jest ok. 15 grobów powstańców styczniowych. Chcemy nie tylko uporządkować te miejsca pochówków, ale też poznać historię ludzi, uczestników powstania, którzy spoczywają na Rossie" - podkreślił Adam Błaszkiewicz.
Litewscy harcerze od czterech lat kwestują na Rossie na początku maja, gdy wileńską nekropolię odwiedza najwięcej w ciągu roku wycieczek z Polski. Błaszkiewicz przyznaje, że "turyści i pielgrzymi z Polski są podstawowymi darczyńcami".
Za zebrane przez harcerzy pieniądze został odnowiony już m.in. pomnik spoczywającej na Rossie Maryny Grzesiakowej, żony Józefa Grzesiaka, założyciela słynnej harcerskiej drużyny Czarna Trzynastka, a także Hipolita Jundziłła, znanego wileńskiego filantropa i lekarza żyjącego w XIX wieku.
Cmentarz na Rossie jest jednym z głównych miejsc odwiedzanych przez Polaków przybywających do Wilna.
Rossa jest najstarszym wileńskim cmentarzem - liczącym ponad 200 lat i uważanym za jedną z polskich nekropolii narodowych. Pochowani są tu profesorowie Uniwersytetu im. Stefana Batorego, m.in. historyk Joachim Lelewel, nauczyciel Adama Mickiewicza. Są groby: poety Władysława Syrokomli, archeologa i historyka Eustachego Tyszkiewicza, rzeźbiarza i architekta Antoniego Wiwulskiego, malarza Franciszka Smuglewicza, a także dwojga dzieci Stanisława Moniuszki i wielu innych osób.
Rossa jest jednak odwiedzana przez Polaków przede wszystkim ze względu na znajdującą się tu kwaterę wojskową, w centrum której znajduje się Mauzoleum Matki i Serca Syna, gdzie spoczywa matka marszałka Józefa Piłsudskiego i jego serce. Na cmentarzu wojskowym na Rossie jest pochowanych 164 polskich żołnierzy, którzy zginęli w latach 1919-1920 i 72 AK-owców.
W ub. roku na zlecenie Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa dokonano renowacji cmentarza wojskowego. Została poszerzona alejka prowadząca do płyty mauzoleum Piłsudskiego, uporządkowano alejki boczne, wykonano prace budowlane, kamieniarskie i elektryczne.
Po tym, gdy w ub. roku Mauzoleum Matki i Serca Syna było dwukrotnie atakowane przez wandali, władze Wilna obiecały, że na Rossie zostaną zamontowane kamery monitoringu wideo. Jak poinformowano PAP w samorządzie miasta Wilna, obecnie trwają przetargi na realizację tego projektu i od jesieni cmentarz wojskowy będzie już monitorowany.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ awl/ gma/