Muzeum Gdańska powiększyło w piątek swoje zbiory o obraz Włodzimierza Szpingera „Nawa Gdańska”. Dzieło jest darem artysty. Pracę można oglądać do 27 czerwca na wystawie czasowej prac twórcy pt. „Optikum Nowego Świata” w Ratuszu Głównego Miasta.
Podczas briefingu prasowego malarz tłumaczył, że obraz odwołuje się do zaginionego dzieła sztuki z Dworu Artusa znanego jako "Okręt Kościoła".
"Zawsze chciałem w swoim stylu podjąć motyw handlu, a Gdańsk, z którym jestem związany duchowo, idealnie wpisuje się w tę konwencję. W centrum obrazu znajduje się statek, czyli +nawa+. To popularna w XIII wieku koga, również jedno z najstarszych przedstawień używanych przez władze Gdańska na pieczęci sekretnej. Statek to też alegoria współpracy, wspólnego domu na wzburzonym morzu" - mówił artysta.
Na obrazie widoczni są m.in. bogaty mieszczanin, członkowie załogi okrętu wykonujący rozmaite czynności oraz bóstwa, zwierzęta i rośliny.
"Każdy z elementów uwiecznionych na obrazie ma swoje znaczenie, niekiedy jednoznaczne, a niekiedy wieloznaczne. Patrząc na niego, na poziomie ogółu dostrzeżemy też ocenę istoty człowieka i człowieczeństwa" - dodał Szpinger.
Przekazany w piątek obraz można oglądać na wystawie czasowej "Optikum Nowego Świata" prac Szpingera w Ratuszu Głównego Miasta. Ekspozycja będzie czynna do 27 czerwca.
Na wystawie prezentowanych jest łącznie 70 prac z różnych okresów twórczości cenionego artysty.
Włodzimierz Szpinger - ur. 1942 r. w Warszawie - pierwszy obraz namalował w wieku siedmiu lat. Jest absolwentem obecnej Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku (1972). Jego sztuka obejmuje malarstwo sztalugowe, rysunek, grafikę, a także akwarelę i techniki mieszane.
W obrazach Szpingera widać m.in. inspiracje flamadzkimi i niderlandzkimi mistrzami oraz mrocznymi, skandynawskimi mitami. W jego dziełach odnaleźć można również słoneczne pejzaże i jasne barwy południowej Europy. Są nasycone symboliką i odwołaniami do twórczości Breughlów, Albrechta Durera czy Hansa Memlinga.(PAP)
autor: Robert Pietrzak
rop/