Członkowie szacownej Akademii Rumuńskiej (Academia Romana) brawami nagrodzili historyka Vladimira Iliescu, który w wygłoszonym tam przemówieniu zaprzeczał, jakoby Rumunia uczestniczyła w Holokauście - ujawnia w piątek gazeta "Adevarul". Kierownictwo Akademii dopiero po dwóch tygodniach zdystansowało się od poglądów Iliescu, reagując na pisma protestacyjne Związku Gmin Żydowskich i Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie. Agencja dpa odnotowuje, że jeszcze niedawno Iliescu nauczał także w Niemczech.
Od 2002 roku negowanie Holokaustu jest w Rumunii przestępstwem. (PAP)
az/ ro/